Czy ZMT powtorzy los innych spolek z portfela Tomka? Spółką groszową już jest. Teraz tylko skup akcji i wyjście z giełdy.

jeżeli by tak było, to po ile byłoby wezwanie? Liczone jest jakoś % od czegoś ?

Wezwanie będzie po tyle na ile uda się zbić kurs. Tomek nie lubi kupować drogo, więc cena na wezwaniu będzie niska.

Oj ten tomuś...

Prędzej czy później i tak odbierze Wam akcje , po taniości. Tutaj nie ma żadnych relacji inwestorskich .Wyszedłem z tego gniota i to był dobry ruch.

też sie łudziłem , ale wszystko wskazuje na to że faktycznie nic tu sie nie wydaży , tzw wygaszanie działalności

Nic się tu nie wydarzy bez dogadania się pana Tomasza z funduszami. Także spokoju więcej życzę :)

Do wszystkiego potrzebny tomuś...

Czy Zamet w zbrojeniówkę się nadaje...

Robią urządzenia dla górnictwa. Sektor górniczy już idzie w górę na fali oczekiwań co do zbrojeń (KGHM), a więc pośrednio tak!

Wszystko na to wskazuje, że tutaj też ktoś będzie próbował zrobić mniejszościowych w bambuko, dlatego należy trzymać się razem i być czujnym, na grenevi już ogłoszono fiasko :) Zamet poniżej 1,2zł -1,5zł za akcje to również kradzież.

po ile fundusze NN i Quercus kupowali akcje? Pamieta ktoś?

• Domogała Tomasz (poprzez TDJ Equity III sp. z o.o.) (56.43%)
• NN OFE (portfel) (12.26%)
• Quercus TFI SA (poprzez fundusze inwestycyjne) (9.92%)
• Pozostali (21.40%) - 21mln akcji

cena zmierza do ciekawych 65gr do wejscia

Komu opłaca się to sprzedawać...

Nawet jeśli to po co...

Jak spada, to sobie dokupuję

ja to samo wszystko w okolicach 70 groszy to super cena, jak fundusze mają je po 70 groszy jak napisali na stronie że tyle wynosiła ich wartość, fundusz po jakimś czasie liczy na duży zysk wiec poniżej 1 zł wyjścia by nie liczył w ostatecznym wezwaniu, chyba że ludzie rzucą się na pierwsze wezwanie, ja mam kilka firm co zeszło z giełdy, i każda którą posiadam przynosi zyski i mam wypłacane dywidendy

A wiesz, że to jest metoda na te "sprytne" schodzenia z giełdy.
Zostać w Spółce, wpaść na walne, zgłosić parę wniosków, poczekać na dywidendę, zadać kilka niewygodnych pytań zarządowi.
A tak miało być pięknie, bez tych upierdliwych akcjonariuszy

Problemem jest główny udziałowiec , który przy pierwszej lepszej okazji wydoi akcjonariuszy. Tutaj nie ma żadnych relacji inwestorskich. Ostatnio brałem udział w webinarze z jednej ze spółek GPW i powiem że powinni się dużo nauczyć w tym temacie ale im chyba zależy aby kurs stale się obsuwał aby w końcu od Was wyrwać akcje.

Przecież ta firma już jest sprzedawana

https://www.youtube.com/watch?v=oxSwWc3v1DU