• Najbardziej prawdopodobny scenariusz umowy z Nintendo Autor: ~Pocker [5.173.17.*]
    Umowy między Nintendo a studiami deweloperskimi, które tworzą remaki lub nowe gry na platformy Nintendo, są zazwyczaj poufne i szczegóły finansowe rzadko są ujawniane publicznie. Jednak można ogólnie opisać, jak takie umowy mogą wyglądać:

    1. **Podział zysków**: Podział zysków zależy od wielu czynników, takich jak wielkość studia, renoma marki, wkład finansowy i zasoby zaangażowane w projekt. Zazwyczaj Nintendo jako wydawca otrzymuje znaczną część zysków, ale dokładny podział jest negocjowany indywidualnie. Może to być np. 70/30 na korzyść Nintendo, ale liczby te mogą się różnić w zależności od umowy.

    2. **Finansowanie rozwoju**: W niektórych przypadkach Nintendo może finansować część lub całość kosztów rozwoju gry, co wpływa na późniejszy podział zysków. Jeśli studio samo finansuje rozwój, może negocjować większy udział w zyskach.

    3. **Marketing**: Jeśli Nintendo zajmuje się marketingiem gry, koszty te mogą być odliczane od przychodów przed podziałem zysków. Często wydawca (w tym przypadku Nintendo) pokrywa koszty marketingu, co jest korzystne dla studia, ponieważ nie musi ono ponosić tych wydatków.

    4. **Licencjonowanie**: Nintendo może pobierać opłaty licencyjne za korzystanie z ich platformy (np. Switch) i marki. Te opłaty mogą być wliczone w umowę lub rozliczane osobno.

    5. **Własność intelektualna**: W przypadku remaków lub gier opartych na istniejących franczyzach Nintendo (np. Zelda, Mario), Nintendo zazwyczaj zachowuje prawa do własności intelektualnej. Studio deweloperskie może otrzymywać wynagrodzenie za pracę, ale nie ma praw do franczyzy.

    6. **Bonusy i premie**: Często umowy zawierają klauzule dotyczące bonusów za osiągnięcie określonych progów sprzedaży. Jeśli gra odniesie sukces, studio może otrzymać dodatkowe wynagrodzenie.

    7. **Exclusive deals**: Czasami Nintendo zawiera umowy na wyłączność, co oznacza, że gra lub remake nie może być wydany na innych platformach przez określony czas. To może wpłynąć na warunki finansowe umowy.

    Warto zauważyć, że każda umowa jest inna i zależy od konkretnych okoliczności, takich jak popularność marki, doświadczenie studia oraz potencjał rynkowy gry. Nintendo ma silną pozycję negocjacyjną, zwłaszcza w przypadku mniejszych studiów, ale renomowane studia mogą negocjować bardziej korzystne warunki.
  • Re: Najbardziej prawdopodobny scenariusz umowy z Nintendo Autor: ~Pocker [5.173.17.*]
    Po odliczeniu kosztów marketingu, finansowania forka kosztow platformy nintendo oraz podatków zostaje zysk do podziału od 5 do 30 procent. Przy założeniu 10 procent i marketingu 10 mln dol forek dostaje 10 mln zł za każdy mln sprzedanych kopii
  • Re: Najbardziej prawdopodobny scenariusz umowy z Nintendo Autor: ~Ps [109.243.64.*]
    Problem z takimi wyliczeniami jest taki że wszystkie procenty i kwoty są wzięte z kosmosu. Masz jakiś przykład umowy gdzie deweloper robił rimejk dla Nintendo które było właścicielem IP i wydawca i deweloper dostał 30% zysku? Skąd te widełki?
  • Re: Najbardziej prawdopodobny scenariusz umowy z Nintendo Autor: ~Pocker [5.173.17.*]
    Nie znam, ale nie jest to problem bo możesz wyliczyć widełki. Rozjasni to obraz potencjalu wspolpracy. Podałem przykład z moimi założeniami.
  • Re: Najbardziej prawdopodobny scenariusz umowy z Nintendo Autor: ~Ps [31.0.58.*]
    Work for hire nie zawsze polega na podziale zysku więc widełki powinny zaczynać się od 0
  • Re: Najbardziej prawdopodobny scenariusz umowy z Nintendo Autor: nienajnowszy [178.16.102.*]
    Ja już Ci pisałem

    daj spokoj ze przewidywaniami
    bo one zwyczajnie nie wychodzą

    za kilka dni bedziesz tutaj pluł jadem na wszystko i wszystkich
  • Re: Najbardziej prawdopodobny scenariusz umowy z Nintendo Autor: ~qer3t4y [37.31.132.*]
    Prezes już dawno powiedział że ta umowa przebija wszystkie dotychczasowe w 23 i 24r zarobiliśmy na czysto jakieś 17baniek więc skoro przebija dotychczasowe to trzeba te 17MLN pln przynajmniej X2 zrobić albo i X3 w tym roku tylko z DKCR a jeszcze wydamy HOTD2.
  • Re: Najbardziej prawdopodobny scenariusz umowy z Nintendo Autor: ~Alek [87.207.171.*]
    Napisz od razu razy 10 co się będzie szczypał. Naganianie lvl 100
  • Re: Najbardziej prawdopodobny scenariusz umowy z Nintendo Autor: ~tolek [188.47.36.*]
    jezeli to jest umowa zlecenie to za wiele nie ugramy a gra zyje wlasnym zyciem dla zysku nintendo. ale jak umowe maja procentowa to x3 nie bedzie zadnym problemem ba mysle ze to skromne załozenie .
  • Re: Najbardziej prawdopodobny scenariusz umowy z Nintendo Autor: ~AbcDee [5.173.172.*]
    Aha bo ty guru inwestycji znasz się lepiej jak Prezes spółki,taki jesteś dobry to czemu cię CD projekt jeszcze nie zatrudnił...
  • Re: Najbardziej prawdopodobny scenariusz umowy z Nintendo Autor: ~Alek [195.254.156.*]
    Nie znasz żadnych danych o umowie, a rzucasz kwotami, żeby tylko nagonić na akcje xD Jakie to profesjonalne
  • Re: Najbardziej prawdopodobny scenariusz umowy z Nintendo Autor: ~Gosc [37.248.253.*]
    A(na)lek już nie ma argumentów, nie może już się czepić spólki i wyskakuje z takimi bzdurami
  • Re: Najbardziej prawdopodobny scenariusz umowy z Nintendo Autor: ~Ps [109.243.64.*]
    Raz że żart z ksywki na poziomie wczesnego gimnazjum, dwa Waszymi "argumentami" są obliczenia do których podstawiacie kwoty i % wzięte z powietrza więc jeśli już czyjeś wypowiedzi powinno się nazywać bzdurami to raczej Wasze odrealnione bajanie a nie ludzi tonujacych nastroje... Z tak nadmuchanym balonikiem raport może tylko rozczarować ale pewnie dmuchajcie dalej, jak ktoś obstawia mniej niż 20mln za q1 to tutaj trol spadkowy. Reality check już wkrótce.
  • Re: Najbardziej prawdopodobny scenariusz umowy z Nintendo Autor: ~prawdaboli [109.243.69.*]
    Ale.....k, giełda to przeszłość czy przyszłość ?
  • Re: Najbardziej prawdopodobny scenariusz umowy z Nintendo Autor: ~xxx [91.246.104.*]
    Ten żart słowny akurat był śmieszny :)
[x]
FOREVEREN 0,00% 2,90 2025-11-12 17:00:00
Przejdź do strony za 5 Przejdź do strony »

Czy wiesz, że korzystasz z adblocka?
Reklamy nie są takie złe

To dzięki nim możemy udostępniać
Ci nasze treści.