Fundamentalnie ten wzrost wydaje się bez sensu, więc może tylko korekta i nic więcej. Ale kto wie, może jakiś cud się wydarzy i spółka zacznie zarabiać. Bardziej technicznie to na plus to, że przemieliło się bardzo dużo papiera, pewnie NN wywalał, ale i ktoś większy odbierał. O ile są ku temu jakieś podstawy, a nie czysta spekulacja, to niżej może już nie być, choć zgodzę się że zejście w rejony minimów (a raczej ok. 16) jest bardzo prawdopodobne.