Wydaje się, że jeden inwestor jest nie do końca zdrowych zmysłów. Mam nadzieje, że jak odkupi się od niego akcje i usunie się ten gościo ze spółki to powoli spółka zacznie się rozwijać. Obawiam się, że to to moze potrwać, bo tym gościem może być Babula a ma trochę akcji. Dobrze, że wyprzedaje ze stratą. Po takiej cenie łatwiej znajdą się nabywcy.
Jeszcze dziś były na sprzedaż pakiety po co najmniej 100k bliskie ceny aktualnej i nagle wyparowały. Czyżby "inwestor" się opamiętał albo rozmyślił? Ewentualnie będzie próbował sprzedać wyżej...
Resztę akcji zostawił na ubijanie małymi ilościami. Widać, że niedźwiedź ledwo zipie. Liczy, że który wisielec się odetnie i pociągnie kurs niżej.
A mnie to wszystko jedno. Dadzą to po 5 groszy dobiore.