Nie ma chętnych do wezwania. Na początku tego tygodnia w arkuszu na S było 1899147 akcji, pod koniec dnia nawet 2048661 akcji, a dziś już mamy 2215004. Więc, jak widać wezwanie umarło.
Myślicie, że oni tego teraz nie skupują przez słupy które na koniec oddadzą im w wezwaniu? Różnica i ewentualna strata przy tym kursie będzie minimalna, łatwa do pokrycia w inny sposób.