Już za parę dni w magiczny sposób, wszystkie gry oznaczone w sklepie Epic cudownie zmienią datę wydania z 2024 na 2025. Dzieje się tak już od kilku lat. Tylko simfabric potrafi od 5 lat produkować kilkanaście gier, których istnienia nikt nie jest w stanie potwierdzić a którm w magiczny sposób co roku zmienia się termin wydania na rok kolejny. Tacy tam są czarodzieje w tym simMagicFabric...
Mnie bawi jak naganiacze przez lata z "gry beda, Piotr kłamie", zmienili narracje na "gry się nie licza, licza sie zyski", kiedy okazalo się, że zyski sa urojone, to zmienili na "warto inwestować spekulacyjnie, tutaj bedzie wystrzał", po braku wystrzalów zmienili narracje na "kazdy przeciez wiedział, ze to walek, a na takich walkach mozna zarobic sporo i warto dokupic", az ostatecznie nie naganiaja juz na nic tylko zarzad pod wieloma nickami odpisuje zlosliwosci uzytkownikom forum. :)
No i stał się noworoczny cud, tak jak przewidywałem. Po 4 latach braku produkcji gier spółka przestawiła daty premier na 2025. Za chwilę będziemy mieli okrągłą 5 rocznicę udawania spółki gamingowej.
Uwaga, ponownie przewiduję przyszłość. Spodziwajcie się wkrótce kolejnego "cudownego" Espi od simfabric ponieważ kolejny raz mamy połączenie sztucznej podbitki oraz wysyp troli naganiajacych na forum obiecujących złote góry. Jak myślicie, o czym tym razem na ściemniają w Espi? Ja ciągle czekam na umowę z Watykanem i rozpoczęciem prac nad symulatorem egzorcysty (rozpoczęcie prac rozumiane jako wymyślenie nazwy gry i nic wiecej oczywiście nie powstanie)