Sam jestem utopiony w tej spółce na szczęście za jakieś niewielkie pieniądze średnia 94 zł strata 80%.
Niestety spółka pomimo jakieś patentów tylko do drukowania akcji i przepalała kasę.
Nie pomagają żadnej infa żadne umowy bo nic wiele z tych umów nie wynika to są bardziej listy intencyjne niż umowy no ale zobaczymy może jakieś zamówienia spłyną.
Natomiast nie pomaga i nie pomoże to kursowi bo zauważcie że przed tym dobrym przecież info było wywalanie akcji przez tygodnie i miesiące. Przecież o takiej informacji o zamówieniach i umowie ktoś wiedział wcześniej a mimo to w dni poprzedzające było niewywalanie i zjazd kursu. Jak dobrze wiemy tak nie dzieje się na innych spółkach.
Za chwilę kurs będzie jeszcze niżej ponieważ wszystko na to wskazuje wskaźniki wykresy zachowanie otoczenie.
Niestety jest mocno prawdopodobne że za chwilę będzie dodruk i będzie on musiał być po taniości dlatego też jest to jeden z czynników który uwala kurs bo nikt nie da tutaj za akcję po 43,50 zł ponieważ spółka generuje straty od dawna i jeszcze ze dwa trzy kwartały i będzie musiała ogłosić upadłość ponieważ nie będzie kasy w zasadzie już jej nie ma.
Sorry ludzie ale jaki kraj takie startupy takie jednorożce. Popatrzcie na wykres wieloletni nadziano ludzi na pal i tyle klasyka trochę jak w biomedach ...
Aha i co mnie jeszcze zawsze dziwiło w tej spółce to brak grubasów w akcesoriacie przynajmniej jednego który by jakoś kontrolował tą firmę. I nie mówię tutaj o OFE/PTE tylko o konkretnym akcjonariuszu profesjonalnym. A tak ciągle tylko cycoń i Stanek cytoń i Stanek kontrolują firmę i obejmują pakiety akcji. Zastanawiające jest to że taka firma z patentami i wydawałoby się w przyszłością A nikt do niej nie pcha się do akcesoriatu. Nie jest to dla was dziwne?
Potencjał do spadku mniejszy niż do wzrostu, czyli stosunek Risk/Reward jest korzystny.
Jeśli ktoś był gotów utracić 80% kapitału, to znaczy, że jest inwstorem długoterminowym. Dziwi więc powyższy komentarz.
Obecnie można podejść do tego tak jak piszesz z tym potencjałem.
Natomiast tak samo prawdą jest że wzrost kursu z 20 zł na 100 zł jest wysoce nieprawdopodobny obecnie więc odrobienie takiej straty jest nierealne przy firmie zaliczającej wielomiesięczny i tak ogromny zjazd kursu i przynoszącej straty co kwartał.
Jestem tutaj inwestorem długoterminowym z przymusu po prostu głupi byłem i nadziałem się na hak przy wysokim kursie bo wierzyłem w cuda na tej firmie.
Możliwe ale ja to uznaję za negatywny argument. Może ojcowie i matki założyciele powinni oddać stery nad spółką skoro nie potrafią generować choćby minimalnych zysków. Firmę oddaje się w dwóch momentach albo przynosi ona zyski ale już perspektywie najbliższej nie będą one tak znaczące jest dobry moment na wyjście z inwestycji albo nieudolnie się nią zarządza przez kwartały i lata więc odpuścić.
No i właśnie to też jest bolączka wielu firm na giełdzie że mają przypadkowych akcjonariuszy jak ten tutaj smaruje głupie posty głupie odpowiedzi bez żadnej logiki żadnego uzasadnienia choćby jednego zdania sensownego ...
Od samego początku głównym powodem i sednem istnienia spółki MLS na giełdzie jest produkt o nazwie QUANTUM GLASS, inne projekty to są działania zastępcze, poboczne ...
Produkt QG miał być tym game chargerem który powinien wywindować kurs na niebotyczne poziomy, być wizytówką firmy, a nawet inniwacyjności Polski
Problemem nie są akcjonariusze czy brak grubej ryby, jak piszecie tylko centrum problemu znajduje się w spółce która nie wiedzieć czemu tak długo grzebie się z uruchomieniem na masową skalę produkcją szyb QG ...
spółka żyła z dotacji i emisji powoli się kończy przyszło sprawdzam wyników nie ma. Jeszcze jakby tak doszło do odpisania szeregi koszów zawieszonych na bilansie a rozliczanych w czasie to nie 20 byłoby na liczniku tylko 2 zł. Niestety opowieści się tez ewryfikują. Wszystkie założenia wywiady pot 400 mln przychodów i inne do kosza nie zostało nic z tego a ponadto umowy faktycznie są bardziej ramowe niż są realnym zakupem produktu
No dzięki za twoją opinię na pewno jest ona sensowna i zasadna. Pytanie czy tak jak kolega odpisał że nie ma na to zapotrzebowania czy jest ona w ogóle unikalna w skali światowej no bo rozumiem że u nas jest unikalna i opatentowana w UE. Swoją drogą na patenty też się długo czeka więc stąd może też się brać do opóźnienie.
Pytanie nadrzędne jest takie czy jest to wypał czy niewypał ta technologia?
Jeżeli spółka tak długo nie skomercjalizowała swojego kluczowego wynalazku to niedobrze. Ale może być jeszcze gorzej jeśli inna firma wynalazła podobną tańszą albo lepszą technologię wtedy jest pozamiatane. Czy ja dobrze rozumuję?
Ta technologia ma gigantyczny sens, przezierne szkło, energia i trwałość zamiata wszystkie dotychczasowe PV, które zabierają dodatkowe miejsca w przestrzeni, to co pisze cierpliwy to bzdura, normalna produkcja nie jest jeszcze nawet uruchomiona, problemem może być tylko cena którą za QG życzy sobie Cycoń, a nie zapotrzebowanie bo chętni się znajdą jeśli wykalkulują że im się to opłaci mieć 2 w 1 ...
A bez masowej produkcji cena nie spadnie ...
Komercjalizacja to jest coś na czym się robi najlepszy pieniądz, ale liczy się CZAS, bo świat postępu nie stoi w miejscu i można przegapić swoje 5 minut ...
Problemem z QG jest niska wydajność. Producenci stolarki okiennej w początkowym etapie byli zainteresowani ale jak zobaczyli jaka jest cena vs wydajność to nie opłacało im się to bo nikt by tych okien nie kupił. Spółka pracowała nad zwiększeniem wydajności ale jak widać bez powodzenia. Wychodzi na to że te kropki kwantowe nie są takie super bo nie da się wyciągnąć z nich więcej, przynajmniej MLS nie potrafi.
Przecież to na polski rynek nigdy się nie nadawało.
Polska budowa charakteryzuje się używaniem najtańszych materiałów. Dlatego MLS ma kontrakty z bankiem w Mediolanie, czy Apple, gdzie pieniądze nie są najistotniejsze.
Skoro problem może leżeć w słabej wydajności szyby QG to już zamiast produkcji energii położył bym nacisk badawczy i marketingowy na samoogrzewające się szyby, i wyeliminowanie najsłabszego elementu w budownictwie zero emisyjnym, przez który traci się najwięcej energii w chłodne dni ... większość nowych domów zauważyłem preferuje duże przeszklenia, duże okna, wyjścia na tarasy, okna do samej podłogi ... tam ucieka najwięcej ciepła
Jedna z przyczyn niskiego kursu może też być próba wybicia z głowy Cyconia emisji akcji. Jeśli tak to kurs nie wzrośnie do momentu znalezienia innego sposobu dofinansowania spółki
Obyś miał rację ale ja patrzę na to odwrotnie zwykle uwalanie kursu służy temu żeby była niska emisja po niskiej cenie jakieś dyskonto jeszcze i żeby coś ci co wyłożą kasę mogli zarobić. Niedawno miałem tak na jednym z biotechów tylko problem taki że tam jest jakiś postęp są jakieś odkrycia wynalazki badania i nawet rekomendacje są kupuj i podbijana wycena a nie jak tutaj nawet ipopema wystawia sprzedaj.
Prędzej z Kamilem bym się zgodził niż z tobą Kumaty24 bo przy obecnej cenie 10% akcji to tylko 14mln, dołóż do tego dyskonto to ile będzie 12 mln za 10%? Oni potrzebują pewnie od 30 do nawet 50 mln więc wątpię by Cycoń oddał 1/3 spółki za takie pieniądze. No chyba że wie że to niewiele warte, ale raczej tak nie jest. Prędzej ktoś, pewnie jakiś fund, nie chce rozwodnienia akcji i chce by zastanowili się nad inną możliwością pozyskania kapitału. O kredyt będzie bardzo ciężko, to może jakieś obligacje - tylko czy będzie chętny, bo wykup obligacji przez spółkę nie jest pewny skoro od lat nie potrafią zarabiać. Ogólnie sytuacja trudna i próbują ratować kurs jakimiś dziwnymi umowami. Równie dobrze tej umowy mogłoby nie być i RWW by składał zamówienia kiedy tylko będzie chciał, wątpie by im odmówili:-)
W porządku ja rozumiem waszą argumentację ale mnie się wydaje że jedynym sposobem właśnie jest odsunięcie tych ludzi zarządu i zmniejszenie im pakietów kontrolnych akcji. Dlatego przeczuwam tutaj emisję i dlatego wydaje mi się kurs jest uwalany żeby było odpowiednio tanio co zresztą 20 zł i tak jest za drogo na tą spółkę.
A jeśli się mylę i kurs nie jest uwalony pod emisję to oznacza że ktoś tutaj wychodzi z przytupem już od dłuższego czasu patrz wykres równia pochyła
Warszawa, 29.11.2024 (ISBnews) - ML System rozważa obecnie różne formy finansowania działalności, w tym emisję akcji, poinformował prezes Dawid Cycoń. Chciałby, żeby spółka miała więcej "szybkich" kontraktów - min. 60 mln zł kwartalnie.
Niezłe jaja co mi popatrzcie, napisałem jakiś post raz na rok i dzisiaj patrzę oczom nie wierzę czy moje proroctwo się spełniło że wywalili tych zarządu patrzę po tytułach espi dwie rezygnacje jedno powołanie.
Niestety nie o takie proroctwo mi chodziło żeby swoich przesuwać na stanowiskach.
Jeszcze mi się tak pomyślało że ta firma może mieć problemy bo tam był Duda z wizytą a przecież ci nowi wybrańcy nienawidzą poprzednich nie mogą im tam coś utrudniać.
Ale generalnie tak czy inaczej powiem wam na koniec jedno, był kiedyś taki skrót CCCP A u mnie przerobiono go na SSSP co oznacza syf syfa syfem pogania i tak bym podsumował sytuację tutaj.
Pisałem wam już: "Za chwilę kurs będzie jeszcze niżej ponieważ wszystko na to wskazuje wskaźniki wykresy zachowanie otoczenie." Opublikowano przy kursie: 20,15 zł , zmiana od tamtej pory: -27,54%
W międzyczasie nasmarowaliście 9-10 stron na forum głupkowatych wpisów. Naganiacze na śmieciowej spółce (a taką stał się MLS) zrobili swoje - kupili spekulacyjnie na niskich wskaźnikach zarobili na korekcyjnej podbitce i opchnęli wam towar.
Jak widać fund się jeszcze nie wysypał a możliwe że wraz z nim inni też wysypują co im zalegało. Zobaczymy czy będzie emisja nisko, wtedy niestety będzie jeszcze więcej papiera do opychania. Obym się mylił. Natomiast po takim zjeździe i przy braku perspektyw to i upadłości bym nie wykluczał ...