Obecnie zgodnie z infami jedynym akcjonariuszem powyżej 5% jest profesor…prezes póki co jeszcze formalnie nie zwiększył zaangażowania. Wystarczy z 20 drobnych akcjonariuszy i możemy mieć realny wpływ na spółkę- co o tym myślicie? Wtedy ktoś od Nas w radzie i zarządzie (damy jeszcze szansę prezesowi)
Raczej nie…dlatego pytam na forum…po co być stroną bierną jak przy takim układzie i obecnych kombinacjach można być czynna? No ale tu zapomniałem że większość jest od naganiania a akcji nie posiada…
To się nazywa porozumienie akcjonariuszy …niemniej jednak w tym przypadku to najszybsza droga do złożenia przez prezesa wniosku o upadłość , chcesz mu pomóc czy co ?
A to z jakiego powodu? Przecież nikt odwołać i wysiudać z firmy go nie chce? A współpracować! Ale jako akcjonariusze z pakietem ponad 5% chociaż dowiemy się realnie jak wygląda sytuacja w spółce. Bo obecnie jest bigos totalny, niby super a tu brak kasy, emisja, obecnie wypowiedzenie członka zarządu a że spółki wciąż płynie mleko i miód…
Już mu to kiedyś powiedział że jest osobą która ma zamiar działać na swoją szkodę , z jednym się z godzę że w rękach ndywidualnych
są setki tysięcy akcji jak nie więcej .
Dlaczego traktujecie prezesa i spółkę jak jakiś przekręt?! Przecież to jest na plus dla spółki i prezesa że zamiast 59 drobnych ma 1 porozumienie w akcjonariacie…chcące jak najlepiej dla spółki i nie sprzedające akcji
Nie traktuje mam do niego ograniczone zaufanie nieźle na bajorzył przez te 5 lat mojego bycia akcjonariuszem nie widziałem tu ani jednego spełnienia kamienia milowego w terminie , jednocześnie uważam że jesteśmy bardzo blisko komercjalizacji i to może być co było wspomnieniem tej trudnej drogi do celu . Z ryzyk widzę w najbliższym czasie utratę płynnosci która po 6 miesiącach działalnosci w 2025 roku będzie nadchodzić . Jestem realista . Radzę przestać płakać a uważnie obserwować.