Prezes wreszcie pierwszy raz od długiego czasu zapowiedział pozytywne zmiany. Wreszcie zejdą marż a zaczną wykorzystywać w większym stopniu swoje moce przerobowe. Myślę, że w perspektywie kilku kwartałów przyniesie to pozytywny skutek. Konkurencja może nie wytrzymać obniżki cen, co doprowadzi ich do zamykania zakładów. Arctic wytrzyma tą wojenkę cenową bo będzie miał niższe koszty energii. W dużej części ma swoje źródła energii. Druga sprawa rekompensat od państwa. W 4 Q da to 30 mln dodatkowego zysku. Myślę, że czas już kupować.
Moim zdaniem najgorszy okres mają już za sobą. Koniunktura się poprawia i w przyszłym roku będzie dużo lepiej. .
A co do kursu - obecny spadek wynika raczej z tego, że ktoś wychodzi z większego pakietu, a nie z przyczyn fundametnalnych. Jak już się wyprzeda, powinno być solidne odbicie, Oczywiście jest pytanie, ile tych akcji jeszcze jest do wyprzedania, bo kiedy będzie dno, trudno przewidzieć.
Moim zdaniem już teraz cena jest atrakcyjna. Od 2 lat jest gorszy popyt na rynku papieru, a Arctic i tak zarobi w tym roku zapewne gdzieś między 150 a 200 mln zł. Już przy takich zyskach obecny kurs jest niski, a w przyszłym roku sytuacja na rynku się na pewno poprawi.
Poza tym na wykresie widać, że ten papier lubi sobie ostro jeździć góda-dół. Od pół roku mamy szybki zjazd z 25 zł na 15. Podobnie było w zeszłym roku (zjechało nawet do ok. 14 zł), a potem znów był ajazda w górę.
Podsumowując - fundamentalnie sytuacja spółki jest dużo lepsza, niż pokazuje kurs. A technicznie zbliżamy się do wsparcia w okolicach 14-15 zł (dno wyprzedaży z 2023 roku). W perspektywie najbliższych tygodni bardziej prawdopodobne wydaje się odbicie w górę, niż dalsza jazda w dół.