Trump odbył trójstronne spotkanie z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem i Wołodymyrem Zełenskim. - On chce pokoju - powiedział Trump w rozmowie z "NYPost". - To coś nowego. Chce zawieszenia broni. Chce pokoju. Nie rozmawialiśmy o szczegółach. Uważa, że to czas, a Putin powinien też tak myśleć, bo stracił 700 tys. ludzi. To się nie skończy, dopóki nie będzie pokoju - dodał.
Kluczowe kto czego oczekuje bo między pokojem a rozejmem lub zawieszeniem broni to kamienie milowe w znaczeniu i polityce. Jedni chcą spokoju, drudzy chcą kupić czas i zachować polityczną pozorność sukcesu dla własnej propagandy. Więc ?
Zawsze zaczyna się rozejmem i zawieszeniem broni przy ustaleniu wstępnych kluczowych warunków.
Szczegóły dogadywane są już później.
Sądzę też że ustanowią strefę buforową kontrolowaną oprócz wojsk Ukraińskich i Rosyjskich również przez wojska NATO. To będą gwarancje że w przyszłości Rosja nie pójdzie dalej.
Widać że obie strony a także zachód i USA mają dosyć tej wojny.
Już niedługo do zaprzysiężenia Trumpa a wtedy zapadną decyzje.
Jak widać po wykresie Astarty to od początku listopada pięknie schodkami coraz wyżej pnie się w górę.
A czym bliżej do zaprzysiężenia to będą coraz wyżej te schodki.
Kto jeszcze obecnie kupi też zdąży się obłowić.