Hossy w ksrztałcie sprzed 5 lat to niestety nie będzie. Ale gruntowne odbicie na sektorze należy się jak psu... Sektor gamingowy na giełdzie powoli sie zmienia. Małe spółki wylatują lub zmieniają PKD działalności na inne branże, a duże które mają cash operacyjny przetrwają wszystko. A z drugiej strony popatrzcie na C/Z spółek zarabiających: Huuuge ok. 4, Artifex ok 5, GOP - 9,1 ; PLW -12, 11B - 13, i tak dalej. A teraz weźmy spółki handlowe, CCC, Żabka, Dino jakie tam C/Z powyżej 30. No własnie, do czego to doszło hehehe
Dożyjesz, nie martw się. Myślę, że za trzy miesiące się rozkręci. Szanuję opinię Oriego ale jej nie podzielam i uważam, że w tej hossie wiele spółek z branży osiągnie swoje ATH. Duże znaczenie będzie miał czynnik inflacji. Przykładowo 100 zł w 2020 to były inne pieniądze niż dzisiaj. Konsekwentnie trzymam się tezy o wystąpieniu kolejnej pandemii. Przecież już cztery lata temu mówiło się o długoterminowych planach globalistów określonych w agendzie 2030, według których pandemia koronowirusa miała być pierwszą ale nie ostatnią a kolejna ma być po pięciu latach. Między nimi miała być wojna. I jest. Jej początek był zakończeniem pierwszej pandemii a koniec będzie początkiem drugiej. Wirus H5N1 ma ogromny potencjał pandemiczny. Warto przeczytać https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/nauka/2280023,1,wirus-ptasiej-grypy-h5n1-coraz-blizej-ludzi-czy-stanie-sie-sprawca-kolejnej-pandemii.read. Takich publikacji jest więcej. Powoli przygotowują ludzi na to co nadejdzie. Uważam, że właśnie dlatego gaming jest tak rozgrywany i szykowany na tą okoliczność.
Nie wiem w jak bardzo stary jesteś :-) ale ja doskonale pamietam wiele lat temu ptasią grypę i BSE (szalonych krów). Ok, zgoda, że to były choroby zwierzęce, ale troche budziły strach. W tamtych latach nie było tak rozwiniętych social mediów, infromacje ludzie czerpali z tv + troche internet. Teraz zyjemy w zupełnie innych czasach, gdzie przepływ informacji jest błyskawiczny. Ostastnio Koreańczyk pierdnął i juz wszyscy wiedzieli ;-) Oczywiście chciałbym bardzo aby gaming wrócił na salony jako ostatni sektor nierozegrany. Ale zdaje sobie sprawe, że spółek gamingowych jest dużo i kapitał póki co nie jest duzy i musi się dzielić. Podobno nic dwa razy się nie zdarza. Ale gaming powinien tak czy inaczej wrócic. Tutaj upatruję bardziej zasługi CDR. Bo to CDR w jakimś stopniu nakręcił bessę, to teraz niech CDR rozkręci hossę, nawet mini :-)
Niby nic dwa razy się nie zdarza ale jednak historia lubi się powtarzać. Jeśli chodzi o to jak stary jestem to mam 43 lata i trochę w życiu widziałem. Doświadczenie, intuicja oraz analiza sytuacji na świecie mówi mi, że tak właśnie będzie. Przeczytaj artykuł, który zalinkowałem. Ptasia grypa to już nie jest choroba dotycząca tylko zwierząt. To co się dzieje z gamingiem to też nie jest przypadek. Wszystko ma swoją przyczynę. Na CDR mógłbym już zrealizować trzysta tysięcy zysku ale nie satysfakcjonuje mnie to. Na Movie wszystkie trzy pakiety, które kupiłem są na minusie ale w ogóle się tym nie przejmuję i na dniach dokupię kolejny. Zakładam, że mogę się mylić co do tej pandemii ale ryzyko tej pomyłki oceniam jako niskie. Zbyt wiele znaków na nią wskazuje. Mam kolegę, który mocno interesuje się tematyką związaną z agendą 2030 i działaniami globalistów. Nie siedzę w tym tak jak on, ale uważam go za mądrego gościa i opieram się też na jego spostrzeżeniach i wiedzy, którą posiada. Nawet bez tej pandemii zarobimy ale jeśli ona się wydarzy to nasze zyski będą spotęgowane. Chciwość, której jestem niewolnikiem, napędza moją wiarę, że to się wydarzy.