To akcje innych spolek gamingowych wrócą szybko do łask. Szczególnie że na CRJ premiera gry w 2025

Jak dobrze pójdzie to w 2025. Mało kto w to wierzy.

I dlatego jest taki cyrk z kursem, jak można tyle czasu robić grę INDIE...

W ostatnim raporcie CDR można było przeczytać takie zdanie: "... czas na zrobienie gry AAA to 4-5 lat ..." A tu indie będą robić 7 lat. I właśnie dlatego cena za akcję CDR wkrótce będzie wyższa od ceny za akcje CRJ. Niestety jest duże prawdopodobieństwo, że będzie to nie później niż po gameplay'u. Ostatnio jak pokazali to kurs równo zjechał, co zrobią konferencję wynikową to kurs wali w dół. A kurs 11BIT już jest powyżej kursu CRJ bo co by nie powiedzieć to 11BIT nie robi na raz jednej nowej gry.

Jeszcze jedno: prezes nie raz podkreślał, że stawiają na jakość i mają doświadczonych fachowców w zespole. I ostatnio prezes powiedział, że musieli przeorganizować pracę bo ... ci doświadczenie specjaliści nie dowozili czasowa ani jakościowo tego co było od nich oczekiwane. To może niech studentów zatrudnią to przynajmniej będzie taniej, a może i nie gorzej.

Coż po GH można powiedzieć, że o robieniu gier to zarząd pojęcie ma ale o zarządzaniu to ma niewielkie pojęcie.

Różnica jest taka, że cdr znają miliony na świecie. A CRJ poza kwiatkiem i piekartem zna tylko 3 nerdów co devlogi oglądali po 10 razy w kółko i sie do tego ona ni zowali