Przegłosowano na walnym, że dofinansowanie może być na max 1,9mln PLN po cenie akcji nie niższej niż 0,50 PLN czyli nie więcej niż 3,8 mln akcji.
W powyższym układzie dałoby to jakieś 20% udziałów potencjalnemu nowemu udziałowcowi. Z dnia na dzień zmiana układu sił. Przy cenie zakupu akcji po 1pln udziałowiec kupiłby niecałe 2mln akcji co przełożyłoby się na ok 10% akcji.
Pytanie otwarte, po jakiej cenie obecni udziałowcy chcą wpuścić kogoś do firmy, sami kupowali sporo drożej niż nawet obecna wycena. Pamiętajmy, że Protektor to firma, która ma certyfikaty NATO na obuwie i kilka innych. Sporo osób/firm/funduszy może być taką inwestycją zainteresowana.
Miejmy nadzieję, że czasy miernego zarządzania już za nami.
jako ciekawostkę podam, że wszystkich akcji zaparkowanych na S jest w porywach 350-400tys. co daje max 2% wszystkich akcji - gdyby ktoś chciał wejść z udziałem 2% do akcjonariatu ;)
z czego ponad 100tys akcji jest wystawione w kwocie ponad 5 PLN
do 1,8 PLN wystawione 38tys akcji do 2 PLN wystawione ok 75tys akcji do 3 PLN wystawione ok 150tys akcji
dla porównania TFI PKO SA posiada ponad 311tys akcji i ma 1,64% udziałów czyli mniej więcej tyle, ile akcji na sprzedaż oficjalnie wystawione.
Najlepiej jak ten inwestor wywali to w rynek, to chociaż parę groszy przytuli. Dziw aż bierze, że Luma która utopili miliony godzi się na taki wariant, bez pewności co ów inwestor ma zamiar zrobić?