Wskaźniki wyglądają coraz gorzej, np. gwałtownie rośnie dług netto po trzech kwartałach 2022 był to 102 mln, 2023 to 115 mln, a 2024 to już 142 mln. Zwykle do długu netto porównuje się wskaźnik Ebitda, a ten też wygląda coraz gorzej np. po 3 kwartałach 2022 był 21,3 mln, 2023 to 13,6, a 2024 to już tylko 3,4 co w stosunku do długu netto jest katastrofą. Co prawda powinno się porównywać ebitde z 12 miesięcy do długu netto, ale chyba nikt nie ma wątpliwości, że za cały 2024 wskaźnik Ebitda będzie jeszcze gorszy. Tak więc ja czekam na wniosek o upadłość na co wskazują wskaźniki oraz wywalanie akcji na wyścigi. Przypuszczam, że znajomi króliczka mogą coś już wiedzieć
Fakt kiepsko to wygląda. Zakładając że na koniec roku utrzymają dług netto oraz ebitda na obecnym poziomie to by spłacić swoje długi potrzebują 42 lata
Tutaj bez restrukturyzacji nie będzie niczego, czym prędzej prezes to zrozumie tym więcej uda się uratować. Jeszcze chwila i zadłużenie spółki będzie wynosić tyle co ich kapitalizacja
Ta spółka od początków istnienia żyje utrzymuje się tylko dzięki pomocy. Jak widać ta pomoc jak w studnię bez dna. Pomoc powinna być wypłacana firmom na początku żeby potem te firmy płaciły podatki z zysków.
Tutaj właśnie przez dotację jest problem, bo pobierając dotacje zobowiązali się do zatrudnienia pewnej ilości osób. Dotacje zostały wydane na inne rzeczy i teraz brak pieniędzy na podstawowe zobowiązania