Witam,
Chyba coś się tu powoli zaczyna dziać, niespotykany obrót ponad tysiąc akcji, podczas gdy poprzednio były ledwo dziesiątki obrotu i wreszcie do góry, a nie tylko w bok. Mam nadzieję, że cierpliwość zostanie wynagrodzona.
Pozdrawiam,
Misiek
W przypadku Rafametu mi wystarczy wydźwięk słowa tysiąc związany z obrotem. To pewnie największy obrót na walorze od paru miesięcy. A ponad 2 tysiące to już jawna rozpusta.
Pozdrawiam,
Misiek
Tu w koncu musi zaczac sie dziac-pełen worek zamówien, cena praktycznie stoi w miejscu od dluuuuuugiego czasu. Moze na walnym cos wydarzy sie interesujacego i ktos o tym wie, moze nawet to ta sama osoba zbiera która bezie miała decydujacy głos na walnym:-)
ale jak by ktoś chciał kupić na raz więcej akcji to by zaraz musiał płacić po 20-25 zł za akcję dlatego pewnie nikt nie chce tak nagle kupić większej ilości.
Wczoraj wystarczyło kupić 2 tysiące i już 6% w górę poszło
ciekawe jak by ktoś tak nagle chciał kupić większą ilość akcji co by się działo...
Dokładnie jakby chciał kupic wieksza ilosc to podbiłby kurs conajmniej do 30zł bo wycofywali by zlecenia S. Maja dobrych ludzi którzy za zadanie maja kupic jak najwiecej za jak najtaniej i jak narazie to wychodzi... Chjociaz z tym jak najtaniej to bedzie miał coraz gorzej...
Dzisiejsze infa niewiele wnoszą.
Jakby posiadacze akcji się tak nie spieszyli, to już dzisiaj pękłoby 18, ale po co czekać, skoro można sprzedać taniej...
Pozdrawiam,
Misiek
na stronie ministerstwa rafamet jest przeznaczony do prywatyzacji w 2009 ale tylko resztówka
nr724 Fabryka Obrabiarek RAFAMET S.A. Kuźnia Raciborska 4,74 art. 33 uokip 2009
Witam,
Pisałem o tym trzy dni temu i dzisiaj 18 złotych pękło, tylko żeby znów posiadacze akcji nie gonili się komu uda się sprzedać o grosz taniej. Dla mnie obecna cena to żenada, więc nie sprzedawajcie tak nisko, bo wyżej też od Was kupią. Mam nadzieję, że już blisko 2 z przodu.
Pozdrawiam,
Misiek
Oczywiście, że wkrótce powyżej 20. Tak małe obroty świadczą o tym, że wielcy gracze trzymają sobie takie akcje bo to dobra inwestycja. I to przy Cena/WK około 1 czyli bez straty i ryzyka. A my drobni ciułacze z max 1000 sztuk na łeba to se możemy "pospekulowac" raptem +/- 10 procent. Niektórzy myślą, że jak napiszą jakiś sensacyjny komentarz to się wszyscy nagle rzucą do zakupów albo wyprzedaży. To wszystko drobnica. Bo ile na tych 10 procentach można zarobic?? 300 zł?? 500zł?? No może 1000.
Zenon - a kto Ci bronil dokupic sobie pakietu akcji Raf i innych,jak kosztowaly 30% taniej niz dzisiaj,nie narzekaj tylko badz inteligentnym i przewidującym graczem,zyczę sukcesów
teraz kolejna sraczka bo zarzą znowu nie przewidział że złotówka się umocni i nic nie zrobił w celu zapobiegniecia złu.
A należy teraz i zawsze:
-ciąć zatrudnienie i płace
- szukać dostaców bezpośrednio od producentów a nie pośredników z lipin czy dąbia
- jeszcze można zabezpieczyć się na wypadek umocnienia złotego np.kontrakty terminowe
-płace zarządu powiązać z zyskiem netto firmy żeby mieli cell
-ograniczyć koszty sprzedaży
MSP: zrobiliśmy to co potrzebne, by uratować stocznie
PAP
Puls Biznesu, pb.pl,31.07.2009 13:48
Czytaj komentarze (0)
Zobacz na forum ()
88d7aaf1-d9bf-4570-9724-71264700dbe3
Resort skarbu zrobił to, co było potrzebne, by uratować stocznie - powiedział w piątek w rzecznik MSP Maciej Wewiór, odnosząc się do raportu Najwyższej Izby Kontroli.
NIK negatywnie oceniła rządy, Agencję Rozwoju Przemysłu, Korporacje Polskie Stocznie oraz zarządy stoczni Gdańsk, Gdynia i Szczecin odpowiedzialne za restrukturyzację i prywatyzację tych zakładów w latach 2005-2007.
"Wykonaliśmy obietnice składane przez naszych poprzedników. Z wyliczeń NIK-u wynika, że największą krzywdę stoczniom zrobili nasi poprzednicy, uznając gwarancje KUKE za pomoc publiczną" - podkreślił Wewiór. Dodał, że raport NIK-u potwierdza informacje zawarte w "Białej Księdze". To dokument opisujący politykę odraczania decyzji ws. stoczni przez poprzednie rządy, przygotowany w ub. roku przez Aleksandra Grada, ministra skarbu od