w 3Q to zapasy firm. Które nie schodzą stanowiąc problem dla wzrostu produkcji.
O konsumpcji i inwestycjach nie wspomnę.
Pisałem że stopy spadną szybciej niż to się komukolwiek wydaje. Spodziewam się już w styczniu i to mocnym uderzeniem od razu 0.75.
Inaczej będzie piękna katatastrofa gospodarcza.
Niestety Long ale też tak to widzę. Koniec pierwszego kwartałù powinien już stworzyć dużo lepsze warunki dla wysokiego i powszechnego wzrostu zdolności kredytowej. Nie patrząc na to czy koalicja wprowadzi czy nie kredyt 2 proc.dla singli.