Co by nie mówić Kubuś ma dar nie do robienia gier co prawda ale ściemniać potrafi. Przekonać kogoś do finansowania po takich dokonaniach to jakby laska z nie najlepszą opinią w mieście ;-) przekonała jakiegoś gościa z wartościami i i kasą że to ona jest najlepszym w mieście materiałem na żone .:-)))))))) Wszyscy wiemy że to sie nie uda i małżeństwo skończy sie rozwodem ale ............ .
A dlaczego się ma nie udać, za kasę pójdzie do kliniki, popracuje nad swymi brakami. Potem do kościoła, wyspowiada się i zacznie się dobrze prowadzić. A opinia, ludzie mają krótką pamięć..., jeszcze może świętą zostanie, kto wie.