Pisałem to samo bo naganiali na te akcje naiwnych a realia branży bardzo dobrze znam bo w niej pracuje i widać było ci się dzieje, teraz podtrzymuje że nie ma podstaw do poprawy sytuacji w średnim terminie , może sie będzie bujało parę procent góra dół ale podstaw do zmiany trendu nie ma, natomiast przyczyn do większych kłopotów w przyszłym roku jest sporo
Pisze bo byłem klientem EC, niestety. Omijałem ich szerokim łukiem tak długo jak sie dało bo ta śmieszna firma mogła Tradisowi mojemu głównemu dostawcy buty czyścić. Niestety EC przejał Tradis I zrobił z niego taka sama kaszanę jaka jest sam. Tragiczna obsługa i ceny z kosmosu. Mój sklep padł po 15 latach ale zainteresowanie branża zostało. Tak jak mój padło kilkanaście innych w okolicy a za 5 lat obstawiam zgasi światło ostatni. EC padnie pewnie wcześniej.
Po co czytać sprawozdania finansowe, wystarczy iść do big Bena albo jeszcze lepiej do delikatesy centrum. Personel przerośnięty, mały sklepik , a naliczyłem 5 osób personelu przy totalnym bezruchu. Ceny wysokie, zero sensownych przyciągających promocji, wieczorem zwiędnięte warzywa po cenie jak za świeże. Każdy germanski dyskount jest o głowę lepszy.
Mają sklepy ciut lepsze niż dawne PSS czy GS a to oznacza jedno. Ewentualnie jakby przejął ich jakiś podmiot z normalna marka.. Pewnie tak się stanie za kilka lat. Tu przyszłość jest glista. Brak spojnej marki, mocy zakupowej... Marzy przerost kosztów...