Chińczyk kupi i zamknie. Sprzedając po kawałku i jeszcze na tym zarobi. Pozbędzie się konkurencji i zmusi do kupowania od nich albo wrócimy do wozów konnych. Też będzie fajnie.
Padają. Jak to. Przecież mają świetnych managerów i akcjonariuszem większościowym nie jest państwo. To jaka jest przyczyna.
A może tacy menadżerowie trafiliby do PGE lub Orlenu. Strach się bać.
Chińczyk kupi i sprzeda po kawałku. Oczywiście jeszcze na tym zarobi. Produkcję zostawi u siebie a Europejczykom pozostaną wozy konne i wysokie bezrobocie. Też fajnie.