Maszyna ruszyła. Z raportu można wyczytać, że jeszcze nie działają z pełną mocą. Trwają certyfikacje i odbiory linii. Będziemy otwierać szampany w momencie osiągnięcia rentowności, jednak do tego jeszcze długa i kosztowna w kredyty droga.
Nie tak daleka droga. Myśle ze to jest kwestia max 2 kwartałów. Ja siedzę na long, także nie mam ciśnienia, ale potencjał jest ogromny - tak jak mówi Domarecki
Przydałoby się więcej informacji, tak jak rynek był zasypany nimi po "otwarciu fabryki". Teraz zaczyna to wszystko nabierać rumieńców. Warto by było zakomunikować to rynkowi w postaci prezentacji lub wywiadu.
Już sprzedają, czy akt desperacji ciężko powiedzieć, ale patrząc na to, ile spółek ma problem z zebraniem kapitału i przedłuża czas zbierania zapisów, to dobrze że się udało zebrać.
Też jestem niezadowolony ceną w emisji, ale to nie zmienia faktu że dalej spółka idzie w dobrą stronę.