1) ja nie bankrut
2) akcjonariusze, pulkowniki fjutiny, itd. piszcie o faktach
zaklinacie rzeczywistosc dzisiaj +30%, albo wezwanie po 100zl z czapy a fakty sa takie, ze leci to na pysk od 7 miesiecy, a Panstwo sie cieszycie, z czego? zobaczcie na tarczyna w podobnej sytacji, mozna podbic? ...mozna a tutaj wiekszosc sie cieszy, ze dokupuje na spadkach i ewentualnie podnosi srednia liczac na to, ze nagle wystrzeli, albo bedzie wezwanie po 100zl
Ja skubie. I to aktywnie. A kurs jest grany na radość przy 50 a teraz na spadku zniechęca właściciel, żeby pokazać że więcej nie da. To pozory. Nie mają innej możliwości. To teatr, taki pokaz i wyciskania proba na malutkich ilościach akcji. Ja wiem co robię i jestem świadomy. Som tu ludzie zniechęcają ale nie słucham ich. Ciao!
Duży wzrost i wyciskanie systematyczne w dół. Jednak tu nie działają prawa rynku kapitałowego. Jeden potencjalny nabywca i resztka długoterminowych upartych. Z notowaniem ktoś kto ma 91% może robić prawie wszystko. Jednak przez wiele lat tak było.