W poniedziałek, 14 października, w Gdańsku spotkaliśmy się z  prezesem Orlenu, panem Ireneuszem Fąfarą. Tematem rozmowy była sytuacja akcjonariuszy mniejszościowych Energi w kontekście wyroku dotyczącego delistingu spółki. Prezes Fąfara wyraził determinację, aby rozwiązać ten problem. Zadeklarował także gotowość do podjęcia szczegółowych rozmów, jednak na konkrety będziemy musieli niestety poczekać co najmniej do 10 grudnia, kiedy to ma zostać ogłoszona nowa strategia Grupy Orlen. Z tej strategii mają wynikać plany wobec Energi, a w konsekwencji możliwe ścieżki rozwiązań dla akcjonariuszy mniejszościowych.
Bardzo doceniamy fakt spotkania i otwartej rozmowy z panem prezesem, to ogromna zmiana w stosunku do poprzedników. Jednak nie ustajemy w swoich działaniach na rzecz akcjonariuszy mniejszościowych Energi, w związku z czym wysłaliśmy do Orlenu list, wzywając spółkę do podjęcia działań wynikających z prawomocnego wyroku w sprawie delistingowej. Czekamy na formalną odpowiedź.
Liczymy, że zapowiedziana strategia rzeczywiście uwzględni interesy mniejszościowych akcjonariuszy Energi, ale do tego czasu będziemy bardzo uważnie przyglądać się działaniom Orlenu. Traktujemy słowa prezesa z najwyższą powagą, jednak nie zapominamy, że ostatecznie liczą się tylko realne działania, a nie nawet najlepsze deklaracje.
 
Treść naszego listu znajdziecie poniżej.
https://przeciwnaduzyciom.pl/wp-content/uploads/2024/10/Wezwanie_PKN_ORLEN-final-mk-jt-obrazy-0-724x1024.jpg
https://przeciwnaduzyciom.pl/wp-content/uploads/2024/10/Wezwanie_PKN_ORLEN-final-mk-jt-obrazy-1-1-724x1024.jpg
https://przeciwnaduzyciom.pl/wp-content/uploads/2024/10/Wezwanie_PKN_ORLEN-final-mk-jt-obrazy-2-724x1024.jpg

https://przeciwnaduzyciom.pl/spotkanie-z-prezesem-orlenu-ireneuszem-fafara-konkretow-brak-ale-sa-deklaracje/

tak więc, co sądzicie drodzy akcjonariusze Energi,która droga jest właściwa?
V pozew sądowy czy próba pokojowego rozwiązania sporu z Orlenem

Dajcie już spokój z tymi pozwami, bo życia może nie starczyć.
Pytanie teraz czy to zwykłe zbywanie czy rzeczywiście chce w grudniu dać konkretną odpowiedź

Co znaczy słowo pilnie z ust kłamców?Kolejne bajki że za kilka miesięcy. A życie pokaże że w grudniu żadnych konkretów nie będzie. Tylko obiecanki cacanki

godziwe wezwanie jedynym rozwiazaniem no chyba ze uczciwy parytet wymiany inne opcje to bajki

Wszystko dobrze ale nie wspomnieliście w pismach nic o szantarzu a to jest bardzo ważne. Chodzi o ostatnio utworzoną grupę roboczą ze Staszakiem, pod patronatem rektora uczelni gdańskiej. Mają oni wpływ na MAP i zaorają cały Orlen jeśli Fąfara nie przystanie na warunki mniejszościowych. Będzie pierwszy rozbiór Orlenu.

Tym samym ja wybieram drogę szantażu ale Daruś widzę, że jakiś miętki się znowu zrobił.

finansista,nie rżnij głupa,łącz kropki
Padła ważna deklaracja w kwestii przyszłości Grupy Energa. Dowiedzieliśmy się, że bazując na kompetencjach, doświadczeniu i innowacyjności ma stać się centrum zarządzana energetyką offshore i onshore w Grupie Orlen.

Czekamy tylko na oficjalną zgodę MAP

 (....)I tutaj mamy szansę, olbrzymią szansę rozwojową. I takie postawiliśmy dwa cele: pierwszy to – tutaj Ministerstwo Aktywów Państwowych się miga – bo chcielibyśmy żeby Energa S.A. była właśnie krajowym centrum kompetencyjnym dla energetyki zielonej. W poniedziałek, dzięki Pawłowi Olechnowiczowi ściągamy prezesa Orlenu, bo chcemy, żeby wszystkie aktywa zajmujące się energią w Orlenie, rozproszone gdzieś tam w Warszawie, w Płocku, żeby przenieść je do Energi S.A.

.https://pulsarowy.pl/powstal-zespol-doradcow-gospodarczych-przy-rektorze-pg-zajmie-sie-realizacja-7-wyzwan-rozwojowych-wojewodztwa-pomorskiego/

W szkole uczą dzieci czytać ze zrozumieniem tekst ....Czy z tekstu wynika że list wysłano po spotkaniu ? Skoro tak to dlaczego na liście jest data 7 październik a spotkanie z prezesem Orlenu było 14 października ...jeśli list wysłano jednak 7 to można założyć że spowodował on to że do przełożonego spotkania w miarę szybko doszło więc najlepszą formą obrony jest atak ale w każdym sporze należy szukać kompromisowego rozwiązania sporu ...książkowo spory rozwiązujemy przez szczerą rozmowę ,czy negocjacje między stronami czy mediacje z wykorzystaniem mediatora czy arbitraż ...Poprzedni zarząd Orlenu nie chciał rozmawiać z drobnymi akcjonariuszami i odmówił mediacji nawet jak sąd do tego przekonywał .Więc choćby w tej sprawie mamy różnicę na plus bo nowy zarząd Orlenu chce rozmawiać i wspólnie poszukiwać rozwiązania sporu .Problem wyroku a szczególnie jego uzasadnienia jest tematem trudnym Możemy przyjąć założenie że uzasadnienie już teraz powinno wywierać skutek który zobowiązuje Orlen do podjęcia określonych działań ale nawet jeśli przyjmiemy hipotetycznie że Oko ma dużo racji i jedyną aktualną korzyścią z tego wyroku jest anulowanie delistingu / oczywiście uzasadnienie można wykorzystać w innych pozwach /to Orlen musi podjąć decyzje co dalej czy chce dokończyć przejęcie .
Jeśli chce to robi wezwanie /tutaj średnia 3 miesięczna jest taka jak aktualny kurs więc niżej nie może dać ale byłby następny pozew do nowej uchwały delisting i sąd na pewno brałby pod uwagę uzasadnienie z tego wyroku ....więc Orlen może dać tylko wezwanie po takiej cenie aby już nowego sporu o cenę delistingu nie było .Przy okazji pamiętajcie to Wy decydujecie po ile sprzedacie swoje akcje przy okazji skoro 8,35 było ceną niegodziwą a spółka uwzględniając już np 1 zł zysku na 1 akcje za 3 kwartał 24 r to od wezwania mamy już 10 zł zysku na 1 akcje które spółka wypracowała a jeszcze należy doliczyć inflacje przez ten okres np 4 zł to mamy kwotę 22 zł i to tylko dzisiejszy odpowiednik ówczesnej ceny wezwania i to tej niegodziwej a Wy cały czas sprzedajecie poniżej tej niegodziwej ceny ...Jeśli ustalimy ówczesna cenę godziwą na 20 zł to inflacja od tego np 8 zł plus 10 zł zyski plus nowe perspektywy rozwoju 2 koncesje na morskie farmy wiatrowe ,miliardy z rynku mocy które otrzyma spółka ,inwestycje w aktywa gazowe które będą przynosić zysk ,środki z KPO i innych programów na transformacje które już pomału wpływają ....więc jaka jest aktualna godziwa cena akcji ENERGA każdy może sobie sam obliczyć a jeśli przyjmiemy że godziwa cena już wtedy była 29 zł i powiększając o te parametry to mamy jeszcze więcej .Jednak ten wariant wezwania czy parytetu na akcje Orlen nie będzie grany będą dalej notowania giełdowe i tutaj należy wykorzystać dobrą wolę Orlenu aby znaleźć kompromisowy wariant wyjścia z inwestycji przez tych co będą chcieli / można zrobić kurs giełdowy do ceny x i sami którym ta cena będzie odpowiadała na giełdzie sprzedadzą i problem z głowy ,można zrobić skup akcji przez Orlen czy lepiej przez ENERGA z rynku przez maklera po rożnych cenach nie więcej niż cena x lub zrobić zaproszenie do sprzedaży akcji po cenie x z redukcją ...można zamiast skupu dać bonusowe akcje 2 darmowe za 10 posiadanych i wracamy do indeksów bo Orlen ma wtedy poniżej 90 % co powinno nowy popyt wygenerować na akcje ENERGA ,dorzucić dywidendę którą można bezgotówkowo wypłacać w formie akcji ENERGA ...później można robić emisje po cenie x na morskie farmy wiatrowe a najlepiej nie samą emisje tylko IPO na zachodniej giełdzie gdzie będą notowane te akcje jeśli tam będą wzrosty w notowaniach to nasza notowania na GPW będą podążać za tymi wzrostami lub nie robić emisji jeśli będą inne korzystne możliwości pozyskania finansowania inwestycji . Wariantów i możliwości kompromisowego rozwiązania sporu z wykorzystaniem uzasadnienia wyroku lub bez niego jest wiele dlatego grupa robocza i metodą negocjacji jest duża szansa na wypracowanie kompromisowego rozwiązania sporu.

czy widzisz w tym co napisane w liście fundacji chociaż jedno zdanie które potwierdza interpretacje wyroku SA które wciska Nam "oko"?List opiera się na analizie prawnej wyroku SA.Jest w prawie coś takiego jak "owoc z zatrutego drzewa",zatrutym drzewem,grzechem pierwotnym przy przejęciu Energi przez Orlen była ustawka ze SP,reszta,w tym cena w wezaniu delistingowym to pokłosie tej ustawki.Trudno to cofnąć formalnie,ale fakty są takie,że Orlen godziwie zapłacił za ok. 30% akcji Energi,tyle i tylko tyle

Pinokio - wyrok jest już prawomocny i wywołuje skutki prawne. To powiedz w takim razie ile Orlen ma akcji mniej w tej chwili w stosunku do stanu sprzed wyroku po tym "niegodziwym" nabyciu przy okazji uchwały o delistingu? Zwrócił komuś chociaż jedną akcję? A przecież nabył ich wtedy miliony - coś około 10% jeśli się nie mylę. Sąd uchylił uchwałę o delistingu i tylko tyle - nic więcej. W tym zakresie był pozew i w tym zakresie jest wyrok.

darek, nie rżnij głupa,łącz kropki Pół roku temu padła ważna deklaracja w kwestii przyszłości Grupy Energa i co teraz mamy? kolejna odwlekającą o kolejne 2 miechy

jakoś,8 lat pluca Nam w twarz Ci nie przeszkadzało;-)

Może tobie 8 lat bo ja.......... nie byłem i w oszukańczym IPO Żabki cze Energii nie uczestniczyłem :)

Oni nie umieją czytać wyroków . Sąd im nic nie nakazał więc mają to gdzieś :))))))))))

Mamy wyrok który anulował uchwałę ...sąd anulował mając na uwadze rożne czynniki które powodowały pokrzywdzenie akcjonariuszy i teraz pojawia się problem prawny z uchwałą było związane wezwanie delisting skoro uchwałę anulowano co z wezwaniem czy nie powinno być anulowane / nawet jeśli przyjmiemy założenie że nie możemy odwrócić skutków wezwania to na podstawie tego wyroku i uzasadnienia mamy roszczenie które w innym pozwie można wykorzystać ,bez różnicy czy względem Orlenu który wykorzystał złe przepisy czy względem państwa że takie przepisy wprowadziło w życie Orlen jak chce tego uniknąć to musi dążyć do kompromisowego rozwiązania sporu ....Bardzo często czy ja czy inni używają słowa cena godziwa wynika to z dyrektywy o przejęciach np. fundusze wydają opinie że nie odpowiedzą na wezwanie bo proponowana kwota nie odpowiada cenie godziwej ....Mamy nawet definicję ceny godziwej ale jest to tak jak z definicją demokracji ...Oczywiście cena godziwa może być to kurs giełdowy ,ba nawet czasami kurs giełdowy może być wyższy niż cena godziwa ...problem jest gdy kurs giełdowy jest niższy niż cena godziwa bo mamy dyrektywę unii europejskiej o przyjęciach która ma chronić drobnych akcjonariuszy i nakazuje aby cena godziwa była ceną przejęcia ...sama dyrektywa mówi że za cenę godziwą możemy uznać średnie notowania czy wartość likwidacyjną czy wartość aktywów netto / w uproszczeniu wartość księgowa /
Polski ustawodawca wprowadzając dyrektywę o przejęciach do przepisów o wezwaniach dla łatwizny przyjął założenie że średnie notowania to cena godziwa a wiele przypadków wskazuje że to złe założenie bo wycena może być przewartościowana i niedowartościowana i nie zawsze jest ceną godziwą ...gdy notowania średnie są powyżej ceny godziwej niema problemu ale żadko w takich sytuacjach są chętni do przejęcia takiej spółki po zawyżonych średnich notowaniach wyższych niż cena godziwa ale jeśli notowania giełdowe są poniżej ceny godziwej a na podstawie tych notowań została ustalona cena wezwania to drobni są pokrzywdzeni i mają roszczenie o rekompensatę czy mogą żądać naprawienia szkody ...W uzasadnieniu sąd jako jeden z czynników mających wpływ na anulowanie uchwały stwierdził pośrednio że cena nie była godziwa co widać na chłopski rozum / minimum to co wykazali jako zyski z okazyjnego przejęcia żeby były zyski z okazyjnego przejęcia to druga strona ma okazyjną stratę i to z uzasadnienia można wykorzystać i dodatkowo zostało wykorzystane położenie nieprofesjonalnych inwestorów których pozbawieniem notowań zmuszano i szantażowano aby oddali akcje w cenie niegodziwej ze stratą więc to wyzysk ...Sąd to pośrednio stwierdził na chłopski rozum bez powoływania biegłego a gdy w innym pozwie powoła się biegłego który ustali cenę godziwą na moment wezwania to może być to kwota wyższa niż kwota chyba powyżej 20 zł którą Orlen wykazał jako okazyjny zysk ....Więc są dłużnikiem tych co sprzedali dopłata do ceny godziwej plus odsetki /oczywiście jeśli się nie przedawniło ...drugą grupą są ci akcjonariusze którzy nie odpowiedzieli na wezwanie i mają te akcje do dziś i ich w uproszczeniu następcy którzy weszli w ich prawa kupując od nich na giełdzie również im musi zaproponować takie rozwiązanie sporu aby ich satysfakcjonowało bo inaczej będzie miał jeszcze większe koszty z przegrania innych spraw wytoczonych na podstawie uzasadnienia ...jedynie problem prawny jest czy to Orlen ma naprawiać szkody czy Państwo ale to nieistotne kto wypłaci kasę .
Sam będę analizował wariant czy roszczenie tych co sprzedali się nie przedawniło od jakiej daty liczyć i czy sprawa delisting przerwała bieg przedawnienia i ogólnie jak wyrok uchylenie delistingu stwierdzający pokrzywdzenie akcjonariuszy wpływa na liczenie przedawnienia ...jeśli będę miał pewność że roszczenia tych co sprzedali są wymagalne to rozważę wariant aby spróbować skupić te roszczenia / na ile będzie mnie stać w ramach dywersyfikacji portfela /od tych co sprzedali i sam zaatakuję o odszkodowanie /jak będziecie chcieli to możecie się dołaczyć partycypując w kosztach proporcjonalnie do ilości posiadanych akcji .Oczywiście na dziś nie podjąłem jeszcze decyzji .

Sam będę analizował wariant czy roszczenie tych co sprzedali się nie przedawniło od jakiej daty liczyć i czy sprawa delisting przerwała bieg przedawnienia i ogólnie jak wyrok uchylenie delistingu stwierdzający pokrzywdzenie akcjonariuszy wpływa na liczenie przedawnienia ...jeśli będę miał pewność że roszczenia tych co sprzedali są wymagalne to rozważę wariant aby spróbować skupić te roszczenia / na ile będzie mnie stać w ramach dywersyfikacji portfela /od tych co sprzedali i sam zaatakuję o odszkodowanie /jak będziecie chcieli to możecie się dołaczyć partycypując w kosztach proporcjonalnie do ilości posiadanych akcji .Oczywiście na dziś nie podjąłem jeszcze decyzji 

- chciałbym to zobaczyć;-)tylko po co ta partycypacja w kosztach,przecież i tak zarobisz miliony?

....Temat jest trudny śledzę też drugi pozew dotyczący bezpośrednio ceny co w uzasadnieniu napisze apelacja też będzie ważne RKKW dał tam stanowisko z innego sporu podparte jakimś orzeczeniem Sądu Najwyższego które też nie ułatwia decyzji ... Problem że nie zawsze prawda zwycięża i naprawienie krzywd ma miejsce ....Trudno jest przecierać szlaki brak jest jeszcze prawidłowej linii orzecznictwa / w miarę możliwości występuję do sądów na podstawie dostępu do informacji publicznej o uzasadnienia wyroków / są rożne ale niektóre procesy trwają /niekiedy korupcyjnie pozwy zostają wycofane aby nie było wyroku / Warszawiaki z RKKW dla kasy zaczęli reprezentować wzywających i trochę namieszali w głowach składom orzekającym które bzdurnie argumentują poniżej cytat wyroku nieprawomocnego /też czekam na uzasadnienie co zrobi apelacja /

Akcjonariusze mniejszościowi postanowili zaskarżyć uchwałę delistingową. W toku procesu twierdzili, że cena określona w wezwaniu poprzedzającym delisting, nie jest godziwa. Ich zdaniem została ukształtowana na podstawie notowań giełdowych w sposób sztuczny. Akcjonariusze mniejszościowi podnieśli bowiem zarzut, że doszło do manipulacji kursem akcji oraz niewłaściwego wykonywania przez Klienta RKKW obowiązków informacyjnych.

Sąd Okręgowy oddalił w całości powództwo akcjonariuszy mniejszościowych. Jednocześnie pominął wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego w celu określenia wartości godziwej akcji. W uzasadnieniu wyroku Sąd Okręgowy podkreślił, że: „(…) ani z ustawy, ani z zasad obrotu rynkowego nie wynikał obowiązek oferowania przez akcjonariusza wzywającego do zapisywania się na sprzedaż akcji ceny akcji powyżej »ceny minimalnej«, a już z pewnością ceny wynikającej z »wartości godziwej«, o której mowa w treści art. 79 ust. 1 pkt 2 Ustawy o ofercie publicznej. Rynek kapitałowy działa na podstawie założenia, że cena rynkowa kształtująca się podczas notowań giełdowych odzwierciedla aktualną wartość danej spółki”.

W ocenie Sądu powodowie nie mieli racji twierdząc, że cena określona w wezwaniu jest zniekształcona i niemiarodajna, przez co miałaby naruszać dobre obyczaje i powodować pokrzywdzenie akcjonariuszy. Ponadto Sąd zwrócił uwagę, że gdyby uznać, iż uchwała delistingowa ma stanowić uchwałę sprzeczną z dobrymi obyczajami w każdym przypadku, w którym akcjonariusze mniejszościowi nie zostaną przekonani co do potrzeby lub gospodarczego sensu wycofania akcji spółki z obrotu publicznego, to spółka akcyjna stałaby się zakładnikiem obrotu publicznego na rynku regulowanym. Wyrok jest nieprawomocny.

Oczywiście każda sytuacja jest inna ,ważna też będzie skarga do Trybunału Konstytucyjnego która złożył Piotr Szczęsny którego wsparło Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych ...w skrócie sądy stwierdziły że ustalono cenę zgodnie z przepisami a nawet jeśli akcjonariusz poniusł stratę tak ustaloną ceną to nie wina tych którzy przejmowali spółkę tylko tych co takie przepisy ustalili ,dlatego teraz Trybunał musi sprawdzić czy przepisy zgodne z konstytucją i jeśli pozytywne będzie orzeczenie to ustawodawca będzie musiał zmiany w przepisach wprowadzić i wtedy pozwy o odszkodowanie będzie się kierowało przeciwko Państwu ...oczywiście ustawodawca ustalił cenę minimalną wezwania i nie zabronił dawać więcej tak aby oferta spełniała kryteria ceny godziwej ,uczciwej i sprawiedliwej więc są i możliwości aby atakować wzywających ,ba sam Pis wprowadził przepis że jeśli ktoś wygra taki proces to wzywający ma dopłacić wszystkim pozostałym więc pozwy takie są możliwe ale temat trudny i wieloletni spór a już się starzeje więc nie wiem czy będzie mi się chciało o te miliony walczyć bo co mi na starość z tych milionów a są to sprawy angażujące dużo czasu i trwające wiele lat .Zobaczymy w przyszłości czy się zdecyduje.

jesteś jedymym z tego forum który merytorycznie i pewnie finansowo jest w stanie taki pozew ogarnąć,nie rozumiem jedynie dlaczego uważasz,że tylko Ci którzy oddali akcje w obawie przed delistingiem mają prawo do roszczeń,moim zdaniem jednakowo poszkodowani delistingiem "na siłę" są Ci którzy akcji nie oddali,z prostego powodu,pokłosiem delistingu jest calkowita utrata płynności, tym samym już 4-ro letnie pozbawienie Nas szans na wyjście ze spółki po godziwej cenie itd,itd to również jest pokrzywdzenie akcjonariusza

No właśnie, ci co nie oddali i na długie lata kasę zamrozili de facto ja tracąc biorąc pod uwagę skumulowaną inflację nie są poszkodowani ?

Może nieprecyzyjnie napisałem również Ci co nie sprzedali są pokrzywdzeni i mają roszczenie dlatego że cena nie była godziwa o mają podstawy do naprawienia tej sytuacji czyli zaoferowania im możliwości wyjścia po cenie godziwej .Jednak jeśli akcji się nie sprzedało to sądy mogą wymyślać jakieś związki przyczynowo -skutkowe że jeśli w momencie rozpatrywania pozwu cena na GPW byłaby wyższa niż cena godziwa którą powinien zaproponować Orlen to mogą starać się udowadniać że nie poniosłem szkody bi dalej mam akcje które mogę sprzedać na GPW/ bo uważam że kurs wzrośnie do czasu zakończenia takiego pozwu/ drożej niż cena godziwa na dzień wezwania
Osoby które sprzedały poniosły szkodę bo nie mają akcji ,udowadniając że najpierw Państwo namówiło aby w akcjonariacie obywatelskim kupić akcje aby była emerytura pod palmami a potem mówi sprzedajcie akcje ze stratą poniżej ceny godziwej bo jak nie sprzedacie to poza GPW komu je sprzedacie ..czyli ala szantaż i znamiona wyzysku ...łatwiej udowodnić szkodę bo brak akcji dodatkowo poza dopłatą do ustalonej ceny godziwej na dzień wezwania delisting jeszcze dochodzą odsetki które są wysokie i przez tyle lat od wezwania do wyroku 50 % minimum zwiększą wartość zapłaty a posiadając akcje trudniejszy jest temat czy odsetki też powinny być .Jeśli kiedykolwiek będzie ustalona sądownie cena godziwa na dzień wezwania to ci którzy nie sprzedali w wezwaniu mogą wykorzystać tą cenę i dorzucić do tego zyski wypracowane w przeliczeniu na 1 akcje pytanie czy inflacje też / pytanie co z perspektywami rozwoju ,nowe koncesje ,miliardy z rynku mocy ,nowe elektrownie gazowe tego nie było podczas ustalania ceny godziwej na rok wezwania bo Orlen wszystkim powinien dać godziwą cenę na dzień wezwania a jeśli tego wtedy nie zrobił teraz powinien naprawić ale trudno powiedzieć czy będą podzielać to zdanie .Problem też jest z osobami co sprzedały z naprawieniem ich szkód czy Orlen będzie takim samarytaninem ...w naprawianiu szkód nie możemy uczestniczyć tylko My jako aktualni akcjonariusze bo to byłoby niesprawiedliwe w stosunku do tych co sprzedali ...dla Orlenu byłoby łatwiej gdyby roszczenia tych co nie sprzedali się przedawnili a na wyrok gdyby odpowiedział to przeszłość ....dlatego problem mają z tym uzasadnieniem i niewiedzą co robić dlatego ta zwłoka czasowa ..Sam się zastanawiam czy odpiszą na tak sformułowany list ...a może go podesłać dziennikarzom może sami zrobią artykuły i medialne nagłośnienie sporu by było.

Wezwanie to nie wykup przymusowy, nie muszą nic zwracać, bo nikt nikomu nie kazał sprzedawać

Darek, Oko, Lechwalensa i inne niki lub wielonikowce z GG przestańcie rżnąć głupa. Czas podprogówek się kończy i dobrze o tym wiecie. NIE DOSTANIECIE MOICH DROGOCENNYCH AKCJI ENERGA. Grupa Obajtka reprezentująca Saudi Aramco wydała rozkaz do góry czy tego chcecie czy nie.
Za chwilę prognozy wyników i ruszamy z Energą na kolejne szczyty. 17 zł zysku na akcję to więcej niż obecna kapitalizacja.

Jedno jest pewne GG manipuluje informacją i chce wyłudzić jak najwięcej drogocennych akcji Energa.

GG jest jedynym przyjacielem drobnego akcjonariatu,również takich bambików jak Ty,powoli zaczynasz to rozumieć,tylko jeszcze nie chcesz się do własnej pomyłki przyznać

Jest dobrze i widać to po wpisach oko.pepe i wideleca my akcje trzymamy

Dnia 2024-10-22 o godz. 13:35 ~Bos napisał(a):
> Jest dobrze i widać to po wpisach oko.pepe i wideleca my akcje trzymamy

To prawda - wszystkie sztućce na pokład!

Nikt was nie namawia do sprzedaży świadomi akcjonariusze waszej ynwestycji życia :))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

powoli to powoli,ale idziemy w dobrym kierunku,cel/finał/meta=parytet 1/1 na dzisiaj mamy 1/3,88 więc jeszcze sporo przed Nami

Parytet Energa / Orlen z dnia na dzień coraz niższy. Ale to z racji ciągłego spadku Orlenu. My jesteśmy już trzeci miesiąc w konsolidacji. Ale najczęściej tak jest , ze im konsolidacja dłuższa to wybicie z niej mocniejsze . Nie wyobrażam sobie innego kierunku wybicia jak w górę.. A parytet 1/1 biorę w ciemno ( chyba Orlen nie spadnie niżej niż 30 zl )

Amen, chłopaki.

Analitycy przepowiadają korektę w USA więc ciekawe jak się zachowa nasz rynek I Energa - wydaje mi się że jednak ktoś pilnuje kursu I skupuje akcje bo jeśli jest już jakiś plan i termin na 10 grudnia to do tej pory mogą wykorzystywać sytuację a codziennie stoi sporo zleceń na kupno i są dostawiane nowe wiem bo dziś sprzedałem 4 tysiące a kurs zamknął się wg planu z ostatnich miesiecy

To że akcje pomału zbierają to jasne o tym też świadczy ciągła obecność kilku trolli i ich pesymistyczne wpisy

To zastanów się kto najwięcej każdego dnia twórzy postów i odpowidz sobie sam na to pytanie.

zakładam,że sprzedałeś 4 tys akcji,bo musiałeś, jest Nas ponad 1000 osób takie sytuacje się zdarzają i "gruba łapa"to wie i wykorzystuje brak info,dlatego zwlekanie z podaniem informacji-co dalej z Energą?nie jest w Naszym interesie,wiekiego wpływu na przyśpieszenie podania tej informacjinie mamy,ale czas szybko płynie,zaraz nowy prezes,szacunki,wyznaczenie osoby do negocjacji z Nami,wyniki III kw,konferencja wynikowa,aktualizacja strategi Orlenu/Energi,11 rocznica debiutu Energi na gpw.Opymalnym,praktycznie bezkosztowym,trudnozaskarżalnym rozwiązaniem dla Orlenu byłby parytet wymiany jeżeli finalnie aktywa oze z Orlenu mają być w Enerdze, z Nami na pokładzie będzie to trudne do przeprowadzenia moim zdaniem.

Jest jasne, że GG wyłudza akcje. Fąfara już dawno by podał info ale GG przeciąga jak może swoimi chudymi łapskami wyciąga wasze akcje z waszych portfeli. Fąfara i Orlen nie mają pola manewru, jeden fałszywy ruch i Orlen będzie rozebrany na części przez Grupę Obajtka reprezentującą Saudi Aramco, która z Brukseli koordynuje działania MAP.

oczywiście będą tacy co wystawia na sprzedaż i nie dlatego , ze muszą. Tak jest na giełdzie , jedni kupują, inni sprzedają. Do tego giełda wygląda słabo.. Ci co sprzedają pewnie maja zarobek , może liczą na odkupienie taniej po korekcie, pewnie są zniecierpliwieni odwlekaniem sprawy przez Orlen. Ja sobie założyłem, ze czekam na finał sprawy bo taki wcześniej czy później będzie. I ponieważ jestem przekonany , ze ten finał to więcej niż obecne 13,50 .zl. to czekam. Trochę to oczywiście długo trwa i to jest denerwujące., ale poczekam jeszcze te kilka miesięcy..

Do tej pory miałem 100% w Enerdze ale ze względu na przedłużający się czas związany z decyzją Orlenu co dalej z Energą postanowiłem się jednak lekko z dywersyfikować i być bardziej płynny
Z większością pakietu jednak poczekam na koniec roku i dalsze rozstrzygnięcia

nie moja to sprawa,ale wysiadać przed finałem to przynajmniej nieroztropność,ale Twoja kasa,Twoja decyzja

właśnie tego zakończenia nie jestem pewien bo jak sam pisałeś najwięcej przemawia za parytetem wymiany a ta niekoniecznie może być dla nas atrakcyjna i prawdopodobnie obecny kurs odzwierciedla wynik wymiany w przeliczeniu w tych okolicach ok 14 zł bo i Orlen jest obecnie zdołowany

obecnie tak to wygląda względem kursów obu spółek,tylko przy ewentualnym ustalaniu parytetu wymiany jest brana pod uwagę również wycena przejmowanych aktywów,na 1/4 nikt się nie zgodzi,a Orlen spada bo dzień w dzień,trup z szafy wypada

Jak w końcu zaczną robić audyty w Energii to zapewne też się niejedną szafa pełna trupów otworzy...

Jest i nieudolny policjant ślepiec oko :))))

to prawda,trochę niepokoi ta cisza odnośnie audytów w Enerdze,chociaż konsekwencji finansowych dla spólki nie należy zakładać,raczej jakieś wpływy do spółki w formie odszkodowań,więc pod tym względem to powinno pomóc kursowi nie zaszkodzić

Jest podprogówka, wyraz "niepokoi" . Raczej mnie niepokoi fakt, że GG już nie ma akcji do zbijania kursu :))))

Przy obecnych kursach Energii i Orlenu wskaźnik c/wk Energii wynosi 0,453 a Orlenu 0,411 co oznacza, że wartość księgowa jednej akcji Energii to 29,80 zł a Orlenu 127,27 zł co z kolei oznacza, że gdyby brać przy wymianie wartość księgową obu firm to parytet wynosi 1:4,27 przy czym to "1" to Orlen, a "4,27" to Energa. Oczywiście zawsze można marzyć o lepszym parytecie typu 1:1 - marzenia nic nie kosztują...

Dnia 2024-10-23 o godz. 13:51 ~Oko napisał(a):
> Przy obecnych kursach Energii i Orlenu wskaźnik c/wk Energii wynosi 0,453 a Orlenu 0,411 co oznacza, że wartość księgowa jednej akcji Energii to 29,80 zł a Orlenu 127,27 zł co z kolei oznacza, że gdyby brać przy wymianie wartość księgową obu firm to parytet wynosi 1:4,27 przy czym to "1" to Orlen, a "4,27" to Energa. Oczywiście zawsze można marzyć o lepszym parytecie typu 1:1 - marzenia nic nie kosztują...

obajtkowa wk Orlenu jest tak wiarygodna jak Obajtek;-)

Obudź się - wójta w Orlenie już nie ma...

Dnia 2024-10-23 o godz. 14:20 ~Oko napisał(a):
> Obudź się - wójta w Orlenie już nie ma...

i co z tego,że nie ma,konsekwencje jego decyzji pozostały,np.olefiny za 25 mld które miały kosztować pierwotnie 8 mld,póżniej 13 mld,coś z tymtrzeba zrobić,zaorać jak Ostrołęki c nie można bo 14 mld już wydane,jest masa takich tematów

A to z tego pinokio, że już nie "wójt" liczy wartość księgową Orlenu. Dla ciebie wartość księgowa Energii jest prawdziwa albo nawet zaniżona, Orlenu zawyżona, spadek notowań Orlenu tłumaczysz trupami w szafie, ale potencjalne trupy w szafie Energii to czysty zysk. Ty się chyba na guru sekty kreujesz...