Czytam czasami twoje wpisy i zastanawiam się co Piotrze z tobą nie tak? Skąd masz w sobie tyle nienawiści do SIM i zarządu? Czy Ty nie masz co robić ? Może jesteś jakimś apostołem, który chce wszystkich ostrzec przed złem tego świata? Wyhamuj trochę bo siejesz burzę. Pewnie bez ciebie wątek SIM zupełnie by zamarł, a może właśnie ktoś mądrzejszy od ciebie chciałby podzielić się swoją wiedzą. Twoje ataki na wszystkich powodują że inwestorzy nie biorą udziału w dyskusji.
Proszę !!!! Zamilknij na tydzień, lub dwa. Zrób sobie wakacje. Pójdź do lasu na grzyby. Zaproś jakąś fajną dupeczke w góry. Wsiądź w samolot i pojedź tam gdzie roaming jest bardzo drogi. Zniknij. Co cię obchodzi SIM. Wróć za pół roku, lub nie wracaj.

Ale dlaczego przysrałeś się do mnie, a nie do zarządu, który:
- został wyrzucony ze Steam za fałszowanie recenzji
- został wyrzucony (co probowal zataic przed inwestorami) z PlayWay za brak gier
- zataił uprawomocnienie wyroku w sprawie nielegalnego obrotu akcjami serii B
- zataił brak zakupu gruntu
- zataił zerwanie z nimi umów przez Koch i Nacon
- zataił zerwanie wspolpracy z Cooperem odnośnie Gumball
- został oskarżony na kickstarterze przez wspierajacych o ucieczke z pieniedzmi odnośnie ElectriX
- nie spełnił ŻADNEJ obietnicy z konspektu
- został przylapany na insider tradingu
- zmienił adres z domu taty prezeski na adres wirtualny i probował udawac, ze to fizyczny adres
- fałszuje raporty/faktury/ESPI, gdzie non stop "podpisują umowy" z podmiotami, a w rzeczywistosci chodzi o odznaczenie "akceptuje warunki umowy" na ich stronach, gdzie taka "umowe" moze podpisac kazdy, nawet dziecko
- zmyslili "partnera na Azje", gdzie nikt nie wie kim jest i co kupuje

Przyklady mozna mnożyc i mnożyc. Nie znikne stad, bede tu do konca, az zarzad oglosi OFICJALNIE bankructwo.

Dodam jeszcze, że po wyrzuceniu ze Steam prezeska bezczelnie kłamała, że "prowadzi rozmowy z Valve" próbując jednocześnie i w tajemnicy (bo "zapomniała" o tym poinformować w ESPI) wydawać gry pod szyldem "Publishing House VR". Na szczescie Steam zbanowal ich ponownie po paru minutach. Warto wspomnieć jeszcze o nakazach wystosowanych przez KNF i fakcie, że spółka jest pod ich obserwacja, bo maja doslownie szaly skarg na te "spolke". Pieniadze znikaja w spółkach córkach od lat bez jakichkolwiek efektów. Mają na podkladke 2 tytuły kupione od programistow hobbystow (Gardenia i MDW), gdzie wydaja te same 2 "gry" na roznych stronach z kluczami i za kazdym razem informuja o tym w ESPI piszac "premiera". Tak wiec Gardenia miala juz chyba 38 "premier". Ta spółka to wałek, a ludzie z zarzadu to kryminaliści.

Ej, nagony, kurs wam znowu spada w przepaść. Lepiej się tym zajmijcie :]

Ja bym się na waszym miejscu martwił raczej kursem znowu spadającym w przepaść, a nie Piotrem.

Piotr
Szacun
Jednak jesteś tu potrzebny
Konkretnie i w punkt
Tylko nie obrażaj niepotrzebnie ludzi

Dodam jeszcze, że po wyrzuceniu ze Steam prezeska bezczelnie kłamała, że "prowadzi rozmowy z Valve" próbując jednocześnie i w tajemnicy (bo "zapomniała" o tym poinformować w ESPI) wydawać gry pod szyldem "Publishing House VR". Na szczescie Steam zbanowal ich ponownie po paru minutach. Warto wspomnieć jeszcze o nakazach wystosowanych przez KNF i fakcie, że spółka jest pod ich obserwacja, bo maja doslownie szaly skarg na te "spolke". Pieniadze znikaja w spółkach córkach od lat bez jakichkolwiek efektów. Mają na podkladke 2 tytuły kupione od programistow hobbystow (Gardenia i MDW), gdzie wydaja te same 2 "gry" na roznych stronach z kluczami i za kazdym razem informuja o tym w ESPI piszac "premiera". Tak wiec Gardenia miala juz chyba 38 "premier". Ta spółka to wałek, a ludzie z zarzadu to kryminał.

Dodam jeszcze, że po wyrzuceniu ze Steam prezeska bezczelnie kłamała, że "prowadzi rozmowy z Valve" próbując jednocześnie i w tajemnicy (bo "zapomniała" o tym poinformować w ESPI) wydawać gry pod szyldem "Publishing House VR". Na szczescie Steam zbanowal ich ponownie po paru minutach. Warto wspomnieć jeszcze o nakazach wystosowanych przez KNF i fakcie, że spółka jest pod ich obserwacja, bo maja doslownie szaly skarg na te "spolke". Pieniadze znikaja w spółkach córkach od lat bez jakichkolwiek efektów. Mają na podkladke 2 tytuły kupione od programistow hobbystow (Gardenia i MDW), gdzie wydaja te same 2 "gry" na roznych stronach z kluczami i za kazdym razem informuja o tym w ESPI piszac "premiera". Tak wiec Gardenia miala juz chyba 38 "premier". Ta spółka to bezczelny przekręt od samego początku. Nie wiem tez, dlaczego moderator usuwa ten komentarz.

Piotruś mniej bo się nikomu nie będzie chciało tego czytać