Szczerze mówiąc nie za bardzo rozumiem tę panikę jaka odbyła się dziś w początkowej części sesji. Wyniki są przyzwoite, przychód faktycznie spadł miesiąc do miesiąca ale wydano prawie 1,3 mln zl mniej na UA co wygenerowało wyższy zysk niż w zeszłym miesiącu. Zatem taktyka raczej dobra. Dodatkowo zakupy akcji przez członków rady nadzorczej o czymś świadczą zwłaszcza, że nie są to drobne (jedna osoba kupiła 9 tys akcji za prawie 200 tys zł). Zakładam, że osoby z zarządu czyli wtajemniczone, znające realia, plany spółki, jej kondycję i wiele innych czynników kupują akcje po to aby zarobić a nie stracić a zatem przewidują wzrost kursu. Jakbym miał za co to bym dokupił akcji właśnie teraz w okolicy 20 zł ale niestety nie mam. Od pewnego czasu mam przeświadczenie, że oni naprawdę wiedzą co robią. Oby, oby.
Kurs spółki zrobi prawdopobnie kolejne kółeczko od ok. 19 zł do 26 zł. Teraz jest stagnacja z tendencją lekko spadkową. Myślę że wiele osób zarobiło, sprzedali akcje i poszli dalej do spółek, które dadzą zarobić jeszcze w tym roku. Teraz powoli zacznie się zbieranie pod kolejne kółko.
Natomiast chwilowa panika to strach tym dużym minusem, który pojawił się w wynikach (miesiąc do miesiąca) na czym ktoś skorzystał, być może nawet sama spółka i zebrał akcje z rynku poniżej 20 zł.
Poza tym są małe obroty więc łatwo o duże zmiany kursu.