Jak nie dziś to za tydzień. Jak nie za tydzień to za dwa. Mi się nigdzie nie śpieszy. Nie masz podstawy prawnej aby cokolwiek mi nakazywać. Bite me. :P
Myślisz że już nie spadnie?
Przez chwilę uwierzyłem że jak P...y będzie dalej tak narzekał to w końcu uda się zbic ten kurs.
Mogłem się ustawić 10 gr wyżej i bym coś tam urwał parę % papierów.