spolka wpompowala w projekt okoko 80 mln EUR...ponad to zgodnie z obustronna umowa Rumuni mieli wspierac spolke ale nie wywiazali sie z umowy ktora podpisali.... kurs akcji zachowuje sie jakby to spolki byla wina...byc moze Rumuni poczuli ,ze przegraja w TA w Waszyngtonie i sami zglosili sie do TA w Londynie...ciekaw jestem ich argumentacji
Rysiu Rysiu, pochlebia mi iż wywołujesz mnie w nie moim poście
Ta ośla ławeczka jednak czegoś nauczyła :)
Jesionka zacerowana, ba nawet w skarpetach dziury zaszyte ot co
Tylko w butach nadal przecieki, nie wiem co z tym zrobić. Jakieś pomysły??
...Tak ,tak są pomyślunki ..Spokojniutki , najważniejszy to jest pomysł i organizacja . Po dokładnym rozważeniu wszelkich możliwości , najprostszy sposób będzie zawsze najlepszym To znaczy najbardziej prymitywna metoda . Ale żeby tu i teraz nie zajmować miejsca i czasu to Rysio napisze Tobie w piątek po 24 Napiszę jak dwóch znakomitych szewców nie zna się na butach a Rysio filozof ich ograł z techniki szewskiego rzemiosła. Spokojniutki to samo jest na gieldzie .
Nic tylko się uczyć
Choć ja spokojniutki o swoje trzewiki jestem ale doceniam chęć filozoficznej nauki od Rysia, to zawsze ciekawa lektura życia, tzn szycia, tzn butonaprawiania