Miala bys hossa na AI, firma miala miec sztuczna inteligencje, ktora bedzie psychologiem. ROBOT MIAL PROWADZIC TERAPIE I REKRUTOWAC, niczym w cyberpunku, a tu okazalo sie, ze stracielem 80% oszczednosci zycia. Jestem glupim nieudacznikiem, zamiast nadplacic kredyt na mieszkanie, to wywalilem kase w tego typu smieci na gieldzie. A teraz rata 7000zl+ i nie ma czym zbic… ludzie ostrzegali przed inwestowaniem w te firme, a ja glupi myslalem, ze to trolle…
Dodam, ze kazdy kto mysli o rozpoczeci przygodu z inwestowaneim, niech najpierw wchodzi malymi kwotami, bo to byl moj blad. Tak samo jak to, ze teraz zrozumialem, ze lepiej redukowac swoj dlug konsumencji zabim w ogole wezme sie za inwestowanie. Ehh, polak madry po szkodzie. Pozdrawiam.
Nauka inwestowania powinna być obowiązkowy przedmiotem na poziomie szkoły średniej - mniej byłoby historii tego typu. Przecież to jest zupełny start-up, bez historii, bez wyników, bez poważnych inwestorów w akcjonariacie...tyle, że działa na rynku, który rozwija się dynamicznie globalnie (ale my jako kraj jesteśmy daleko z tyłu jeśli chodzi o innowacje, R&D, technologię). Czasem zdarzą się jakieś perełki w Polsce, ale nie za często (hasłowe 1 na 10 projektów wychodzi). Dlatego w tego typu spółki inwestuje się, co najwyżej niewielką część oszczędności, podchodzi oportunistycznie...mają na uwadze, że równie dobrze może zostać z tego nic.