Zawirał w imieniu Airway umowy z bankiem z Izraela ...
Ugody, porozumienia, aneksy ...
Mało ?
Spłacili raty ?
Co było w aneksach do umów .... ?
Że sprzedaży akcji Airway mięli wykupićswoje obligacje ?
Czyż nie tak ?
Gdzie są te pieniądze ?
Ale kasiorkę ze sprzedaży akcji Airwaya mogli zużyć na wykup swoich obligacji ...
Co się stało, że tego nie uczynili ?
Chciwość, prywata, budżet domowy- prywatny nie domykał się ?
Walili akcjami w rynek tuż po Espi ...
W krajach Ameryki Łacińskiej w podobnych zdarzeniach ...
Pojawiali się panowie " od specjalnych poruczeń "...
Tam się nie patyczkują.
Persfazja często jest bardzo skuteczna.