Kto jest większym wtopiarzem? Vincent na oze capital czy Żeluś tutaj? A może to jedna i ta sama osoba? Obaj nie ukończyli szkoły podstawowej , obaj wypisują farma zony o tym jak im to zyski będą liczone. Obaj już chcieli Ferrari zamawiać. Pod jakim nickiem teraz się Żeluś tutaj produkuje?
Zdecydowanie vincent. Do Żeluśia w końcu dotarło że żadnej "grubej buły" tutaj nie będzie więc wziął i honorowa się wyhuśtał na suchej gałęzi. Natomiast vincent ciągle jeszcze majaczy jak to co tydzień rusza na 15 zł.
Kurs na oze wraz z vincentem właśnie wyciągnęli kopyta, osiągając najniższy poziom od ponad 5 lat 0,6220 zł, przypominam że vincent kupował po 6 zł za akcję.