Prezes do dymisji. Komunikacja nic nie kosztuje, a to co wychodziło im dobrze w tej chwili to jest jakaś tragedia. Kolejna sprawa niedotrzymywanie terminów. W podstawówce uczą co to jest zaufanie. Niech bierze się ekipa do roboty i zacznie generować zyski.
Dokładnie sklep jest jednym z tych przykładów. Od pół roku podają terminy w których będzie gotowy i żadnego nie dotrzymują. Poprostu kłamią bo, że coś robią. Absolutny brak zarządzania i doświadczenia. Prezes okazał się nieudacznikiem bo nawet w kryzysowej sytuacji niebogaci zarządzać.