Jeszcze jedno... Jakoś mi głupio zarabiać na powodzi ... W większości tych miejsc co teraz zalało byłem i jak pomyślę że dzisiejszy spadek to w dużej mierze efekt powodzi to jakoś źle się czułem czekać na więcej z S. W sumie to faktycznie jestem duży farciarz.....
Głupio na powodzi zarabiać w 1997 w poniedziałek po wekendzie i wypowiedzi Cimoszewicza że trzeba było się ubezpieczyć wszystko walnęło z 10% i poprawiło później...
Dla falowa 1,2,3 jest równorzędne z a,b,c dopóki nie jest inaczej ... :) elastycznym trzeba być ... na pkn się udało uciec i temat wzrostów zamknięty teraz puty na tapecie :)
Jak dla mnie od dołu poszło 54 pkt. i korekta 28 pkt. (czyli 50% +1 pkt.). Potem 60 pkt. i teraz korekta powinna dojść do 2284. Jak dla mnie L na 2289 z odwróceniem na 2280 wydaje się rozsądne. Dodatkowa ciekawostka, że ostatnie dwie sesje dolny cień był 2 razy większy od poprzedniego, więc dziś zasięg 2285.
Witam serdecznie, ravcio skapitulował! A to Ci niespodzianka. Nie wierzy w dalsze spadki czy nie wierzy w możliwości misia? Szkoda, że nie wziął eLeczki? Jutro OPEN co najmniej 2310 indeks. Trzymamy kciuki za byki i ruch na 2400 ;-)))
PS. PZU to tak +5% jutro zrobi ;-) No i Orlenik i mamy to ;-)
Tak wpadłem na chwilkę zerknąć czy idziemy w dobrym kierunku-IDZIEMY. Do po południa ;-) Ale baza minus 14pkt-kogoś pogrzało, przecież powinniśmy do zera się zbliżać
Trend spadkowy jest dopóki są niższe szczyty i wyższe dołki. Na razie w krótkim terminie możemy odbić do 42 czy 43 czy więcej ale później obstawiam i tak spadek.
Kawcia dlaczego PZU miało by być pułapką. Widziałem gdzieś wyliczenia że będą musieli wyłożyć na dzień dzisiejszy coś trochę ponad 250 mln reszta reasekuracja. Natomiast znając podejście w wypłacie odszkodowań to rozłoży się to na lata w przypadku klientów którzy ubezpieczyli dom ale nie dla banku tylko dla siebie.