Mamy kupować akcje spółki, której prezes podejrzewany jest o przestępstwa finansowe? Przecież jeśli te zarzuty się potwierdzą, to ta spółka zostanie dogłębnie prześwietlona przez organy ścigania, kto wie, może NCBR na nowo przyjrzy się jak były wydawane pieniądze. Poza tym spółka ma spore długi do spłacenia, i jeszcze ta emisja po niewiadomo jakiej cenie.Skoro będzie trzeba wyemitować ponad 700 tyś akcji, żeby spłacić niecałe 500 tyś zł
emisja wiadomo po ile - po 1 PLN...emisja 700k pewnie dlatego, że po spałcie pożyczek reszta na działalność operacyjną... kwity z NCBiR były sprawdzone i są OK... ja tam śpię spokojnie...niemniej jednak można mieć takie dylematy jak je przedstawiłeś, choć zrobiłeś to całkowicie jednostronnie i celowo bądź nie w sposób, który ma mieć negatywny wydźwięk...możnaby to samo napisać w zgoła odmiennym kontekście :)
Co można napisać pozytywnego o spółce, której wartość w ciągu dwóch lat od debiutu na NC spadła o ponad 90%, a jej prezes ma dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju?
na przyład to, że: - stworzyła framework, który jest dostępny na popularnym portalu i sama z niego korzysta - zatrudnia 20 osób :) - prowadzi prace nad wydaniem dwóch właśnych tytułów - prowadzi obecnie portowanie 11 gier równolegle - ma bardzo niską kapitalizację obecnie i małą ilość akcji :)
wartość spółki nie spadła - po prostu została źle wyceniona na debiucie :)
Interesuje cię spółka ..........Chcesz TANIO KUPIĆ......mataczysz i to wszystko....... piszesz subiektywnie...... ale rozumiem ciebie......I powiem krótko teraz jest końcówka PROMOCJi, ,,,,,,zobaczymy za miesiąc ile zarobi mój portfel
dobra… to już się ujawniłeś przynajmniej… nie zależy ci żeby dyskutować ale żeby robić zamęt… marne szanse… wszystkie leszcze już opuściły okręt… You have no power here!!! XD
Ty Ala się módl, żeby nie zawiesili notowań, bo wtedy Twój pakiet nic nie zarobi, skąd pewność, że zarzuty prokuratury wobec prezesa to nie jest dopiero wierzchołek góry?