I to podczas wojny gdzie logistyka daje w kość, ceny surowców też spadały, a to tylko wynik za pół roku.
Śmieszne, że taka firma jest wyceniana tylko nieco na ponad 700 mln złotych. Warta co najmniej 2,5-3 mld zł.

Patrzę trochę pod innym kątem. Wypłata dywidendy na poziomie 2 zł to jest koszt dla firmy 50 mln zł. Jeśli będą wypłacać dywidendę na poziomie 5 zł 125 mln, to będzie połowa ich rocznych zysków a nawet jedna trzecia. Spółka buduje zaufanie akcjonariuszy swoimi regularnymi wypłatami, a to będzie miało dobre rokowania na przyszły wzrost kursu.

Aatarta jest swietna, ale powiem na swoim przykładzie. Sprxedalem cześć i zarabiam na Columbus, ale tu wrócę w paxdzierniku. Teraz jak jest wojna to tu będzie kiszenie.

Columbus to spekuła tu fundamet napisz przez ile lat colubmbus musi pracować aby wygenerować 200 baniek

Panie ja to wszystko wiem, ale tu się kisze już 2 lata a tam w tydzień mam 50 proc. Astarta da zarobić, pytanie kiedy

Masz rację.
Ja też wywaliłem wszystko i obracam na innych spółkach. I jestem już około 18 % zarobiony.
Columbus też kupiłem 3 tyg temu.
A tu kiszonka jeszcze długo.
Nie lubię jak pieniądz nie pracuje i nie przynosi zysku.
Wrócę tu w odpowiednim czasie.