sytuacji z przed paru i parunastu dni. zbicie kursu 4>3 na wywołanie popłochu i zebranie tego co przestraszeni wystawili. teraz nie wiadomo do ilu zjadą, jeśli ktoś sprzeda teraz za 3,5 bo liczy że odkupi za 3 ryzykuje, że nie będzie miał okazji. Akcje są wycenione przez rynek na 3,5-4 zł w tej chwili. We wrześniu czekają nas kolejne wydarzenia, które zmienią obecną wycenę. Rekomendowałbym nienabijanie kabzy spekulantom i spokojne czekanie, ale każdy zrobi jak zechce.
Coś komuś nie pykło, lekki spadek na mizernych obrotach. Trzeba by dorzucić do pieca bo nikt inny nie chce sprzedawać. 77 tys. akcji w połowie sesji, to nie wodospad tylko uszkodzony dolnopłuk. Bida. Wyjcami na forum też się spadkow nie wywoła.