Nastepna spolka ktora proponuje miec w swoim portfelu.25 czerwca przejecie gdyby tak nie bylo prezes by nie kupowal.Od paru sesji powolutku zbierana z ukrycia.Straszak na 6,40 po to by taniej kupic.Czasu juz nie wiele.pozdrawiam

Ta drukarnie trzeba zrestrukturyzowac i troche ludzi zwolnic. Sorki zadna rewelka ZDROWIA !!!

Zobacz na przychody a pozniej podejmuj decyzje.Nie nalegam .Od dluzszego czasu ktos mocno zbiera z ukrycia.Ostatnie informacje o zakupach prezesa tez cos znamionuja.pozdrawiam

Troche zebrane .Jutro dalej zbieramy.pozdrawiam

powinien odbijać

Na dzien dzisiejszy papier ladnie zebrany.pozdrawiam

JAK sytuacja zarobieni?

dalej lipka :)

Zapakowalem sie w ta spolke w marcu i cos czuje ze nadchodzi nareszcie jej czasKompap Na celowniku firma osiągająca 20 milionów obrotów rocznie
Anna Koper 10-08-2009, ostatnia aktualizacja 10-08-2009 07:23

Kompap bada kondycję osiągającej około 20 mln zł przychodów rocznie firmy zajmującej się drukiem akcydensów (dla porównania giełdowa spółka w minionym roku miała 21,7 mln zł obrotów).
Waldemar Lipka, prezes Kompapu
autor zdjęcia: Andrzej Cynka
źródło: GG Parkiet
Waldemar Lipka, prezes Kompapu
+zobacz więcej

Decyzję o ewentualnej akwizycji podejmie w pierwszej połowie września. Waldemar Lipka, prezes Kompapu, informuje, że wartość transakcji nie przekroczy kilku milionów złotych. Spółka sfinansuje zakup ze środków własnych. – Na przejęcia wydać możemy 6,2 mln zł z ubiegłorocznej emisji akcji. Zrealizowaliśmy już bowiem wszystkie pozostałe cele emisyjne – mówi szef Kompapu. Poligraficzna firma rozmawia również z kilkoma drukarniami. Negocjacje są jednak mniej zaawansowane. Kompap w dalszym ciągu jest także zainteresowany Olsztyńskimi Zakładami Graficznymi. – Z Ministerstwa Skarbu płyną sygnały, że firma ta zostanie jednak sprywatyzowana (MSP odstąpiło od negocjacji w sprawie zbycia jej akcji w lutym – red.). My jesteśmy przygotowani do złożenia oferty, gdyż badaliśmy już kondycję finansową tego podmiotu – mówi Lipka. – Resortowi trudno jednak będzie uzyskać taką kwotę, jaką proponowaliśmy wcześniej, gdyż branża poligraficzna również mocno cierpi przez kryzys – dodaje.

Przejęcie drukarni może ułatwić kwidzyńskiej firmie zwiększenie skali współpracy z giełdową Muzą, której Kompap jest akcjonariuszem (ma prawo do 16,77 proc. głosów na WZA wydawnictwa). Obecnie obroty z tytułu świadczenia usług warszawskiej firmie nie przekraczają kilkudziesięciu tysięcy złotych miesięcznie. Zacieśnienie współpracy jest jednak niemożliwe, gdyż Kompap specjalizuje się w drukowaniu czarno-białych książek broszurowych.

W ostatnich dniach szef kwidzyńskiej spółki ponownie informował o zwiększeniu zaangażowania w jej kapitale. Obecnie razem z należącą do niego spółką Grand kontroluje 32,55 proc. walorów, podczas gdy 31 grudnia 2008 roku było to 29,97 proc. Lipka informuje, że wstrzyma się z zakupami po osiągnięciu progu 33 proc. W planach nie ma ogłaszania wezwania na walory Kompapu.

Szef drukarni zapewnia, że minione półrocze Kompap zakończył dodatnim wynikiem netto i że spółce udało się utrzymać poziom przychodów ze sprzedaży (w pierwszej połowie 2008 r. firma miała 1,1 mln zł czystego zarobku i 8,5 mln zł obrotów).

kupuje przezesio

Duży ruch wokół małego Kompapu
Ewelina Wójcik 21-09-2009, ostatnia aktualizacja 21-09-2009 07:11

Kwidzyńska spółka jest obiektem zainteresowania pięciokrotnie większej od siebie firmy TOP. Rozmowy w sprawie powiązania kapitałowego na razie nie przyniosły efektu. Niewykluczony jest także mariaż giełdowej firmy z piętnastokrotnie większym od niej Cezeksem
Waldemar Lipka, prezes Kompapu, nie komentuje doniesień o rozmowach, które mogą doprowadzić do połączenia kwidzyńskiej spółki z większym od niej podmiotem z branży.
autor zdjęcia: Andrzej Cynka
źródło: GG Parkiet
Waldemar Lipka, prezes Kompapu, nie komentuje doniesień o rozmowach, które mogą doprowadzić do połączenia kwidzyńskiej spółki z większym od niej podmiotem z branży.
+zobacz więcej

* Kompap Na celowniku firma osiągająca 20 milionów obrotów rocznie

Produkująca m.in. papier do tektury falistej firma TOP, zależna od funduszu Warsaw Equity Investments (WEI), chciała przejąć kontrolę nad Kompapem zajmującym się m.in. produkcją wyrobów poligraficznych i papieru do drukarek – wynika z nieoficjalnych informacji „Parkietu.”

Zarząd WEI: były takie plany

Naszą informację, że rozmowy miały miejsce, potwierdza Mariusz Banaszuk, prezes Warsaw Equity Investments (kontroluje obecnie 13,56 proc. głosów na WZA giełdowej firmy). – Rzeczywiście planowaliśmy połączyć z Kompapem jedną z naszych spółek zależnych – przyznaje. – Chodziło o podmiot działający w tej samej branży co Kompap, jednak te plany się nie ziściły – dodaje. Pytany o przyczynę zmiany zamierzeń odpowiada bardzo enigmatycznie. – Na razie nasza firma (TOP – red.) nie osiągnęła takich wyników, jakie by nas satysfakcjonowały – twierdzi. Niewykluczone, że inwestorowi nie podobają się również plany akwizycyjne Kompapu. Czy kwestia mariażu Kompapu i TOP-u ostatecznie odeszła w przeszłość? – Obecnie zastanawiamy się, co dalej.

Niewykluczone, że powrócimy do rozmów z Kompapem – mówi Banaszuk. Firma TOP osiąga ponad 100 mln zł przychodów ze sprzedaży rocznie. W 2008 roku wypracowała 1 mln zł zysku netto. – W firmie trwa restrukturyzacja. Pracujemy nad tym, żeby rentowność netto tego podmiotu przekroczyła 5 proc. – mówi Mariusz Banaszuk. Dla porównania kwidzyński Kompap w minionym roku osiągnął 21,7 mln zł sprzedaży i 3,8 mln zł zysku netto. Po pierwszym półroczu tego roku obroty wyniosły 9,1 mln zł, a zysk netto 65 tys. zł.

Lipka: jest wiele rozmów

Kwestii połączenia z podmiotem z branży nie chce komentować Waldemar Lipka, prezes i największy udziałowiec Kompapu (pośrednio i bezpośrednio należy do niego 32,54 proc. spółki z Kwidzyna). – Prowadzimy wiele rozmów. Również na temat współpracy z TOP-em. Jednak ponieważ w tej sprawie nie ma żadnych konkretów, nie chciałbym się wypowiadać – ucina Lipka.

Wspólny udziałowiec ułatwi?

Mariaż TOP-u i Kompapu ułatwiłby fakt, że obie spółki mają wspólnego udziałowca. Pierwszy raz o zaangażowaniu w giełdową firmę fundusz Warsaw Equity Investments poinformował pod koniec września zeszłego roku. Musiał to zrobić, ponieważ przekroczył próg 5-proc. udziału na WZA Kompapu, kupując akcje w transakcjach pakietowych. Sprzedającymi byli wówczas Leszek Jędrzejewski, czyli były większościowy akcjonariusz giełdowego Kopeksu (sprzedał udziały po 8 zł za sztukę) i Waldemar Lipka (sprzedał po 12 zł za sztukę). W piątek za akcję Kompapu płacono 5,85 zł, po 0,3-proc. wzroście.

Pod szczególnym nadzorem

Tymczasem zarząd giełdowego przedsiębiorstwa już od dawna informuje, że Kompap zamierza przejmować firmy z branży. Obecnie trop wiedzie do piętnastokrotnie większej od Kompapu spółki Cezex. Większościowy udziałowiec tego podmiotu, kontrolujący 53,77 proc. jej kapitału Cezariusz Szlachcic (pozostałe 46,23 proc. należy do firmy CPS. Szlachcic) od końca sierpnia zasiada w radzie nadzorczej Kompapu.

Spółki współpracują operacyjnie. Czy należy zatem oczekiwać powiązań kapitałowych? – Trochę za wcześnie, żeby mówić na ten temat – komentuje Cezariusz Szlachcic. Podobnego zdania jest szef Kompapu. – Rozmawiamy zarówno na temat współpracy operacyjnej, jak i powiązań kapitałowych – ucina Lipka, nie informując o szczegółach.

Cezex to dystrybutor papieru. Posiada ok. 20 proc. udziału w rynku hurtowników papieru (obsługuje ponad 30 proc. wszystkich zamówień). W 2008 r. sprzedaż tej spółki przekroczyła 286 mln zł. Zysk netto wyniósł zaś 1,1 mln zł. Czego można się spodziewać w 2009 r.? – Ten rok będzie gorszy z powodu złych nastrojów na rynku – mówi Szlachcic.
PARKIET------------Na dniach wszystko bedzie wiadomo.Oby jak najszybciej.pozdrawiam

Wspanialy dzien.pozdrawiam

2010.01.18, 13:51
KOMPAP SA nabycie akcji przez prezesa zarządu
KOMPAP SA nabycie akcji przez prezesa zarządu

18.01. Warszawa (PAP/ESPI) - Raport bieżący 3/2010

Spółka PPH KOMPAP SA informuje, że w dniu 18 stycznia 2010 r. otrzymała zawiadomienie, w
trybie art. 160 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi, od
Pana Waldemara Lipka - Prezesa Zarządu Spółki, że w dniach w dniach 14, 15 i 18 stycznia
2010r. za pośrednictwem Millenium Dom Maklerski SA POK Gdańsk nabył on łącznie 900 akcji
Spółki PPH KOMPAP SA w Kwidzynie, w cenie od 5,10 zł do 5,30 zł za akcję, łącznie za kwotę
4.680 zł.
Obowiązek przekazania powyższych informacji wynika z faktu, iż Pan Waldemar Lipka pełni w
Spółce PPH KOMPAP SA funkcję Prezesa Zarządu.
Jednocześnie Pan Waldemar Lipka poinformował, że posiada na dzień dzisiejszy 558.957 akcji
PPH KOMPAP S.A., co stanowi 11,94 % w kapitale zakładowym oraz 558.957 głosów, co stanowi
11,94 % w ogólnej liczbie głosów na walnym zgromadzeniu Spółki, oraz że Grand Sp. z o.o. z
siedzibą w Sopocie (spółka od niego zależna) posiada łącznie 985.595 akcji PPH KOMPAP
S.A., co stanowi 21,057 % w kapitale zakładowym oraz 985.595 głosów, co stanowi 21,057 % w
ogólnej liczbie głosów na walnym zgromadzeniu Spółki. Łącznie Waldemar Lipka i Spółka
Grand Sp. z o.o. posiadają 1.544.552 akcji PPH KOMPAP S.A., co stanowi 32,99 % w kapitale
zakładowym oraz 1.544.552 głosów, co stanowi 32,99 % w ogólnej liczbie głosów na walnym
zgromadzeniu Spółki

jak dokupi jeszzce 70 akcji bedzie musial oglosic wezwanie,, trzymam i obserwuje spolke od kilkunastu miesiecy, od kiedy weszly pp, razem WAE maja ponad 45% akcji, WAE piasala kiedys o przejeciu przez kompap innej duzo wiekszej spolki, podejrzewam ze odbedzie sie to poprzez emisje dla przejmowanego, juz raz zajebiscie zarobilem na kompapie, mialem 24 kilo akcji po 7 pln sprzedalem przed pp od 24 do 18 pln/szt z czego 80% ponad 20pln, pozdrawiam posiadaczy akcji spolki