W sytuacji kiedy wspaniały biznesmen robił numery polegające na przejmowaniu aktywów e- spółki przez inne jakieś szemrane podmioty między innymi w rajach podatkowych obligatoriusze zaskarżali wszystkie te sprawy o czym była mowa między innymi w anonsie prasowym w Rzeczypospolitej. Anons ten prezentowałem wielokrotnie na tym forum i było tam napisane ile dane aktywu było warte A za ile było odsprzedawane do przedmiotów powiązanych było to jawne i chamskie wyprowadzanie majątku. Oczywiście obligatoriusze byli wierzycielami więc to jest trochę inna sytuacja ale podstawa prawna istnieje i dobra kancelaria może takich podstaw znaleźć wiele. Jedno jest pewne O ile dobrze pamiętam sprawę dla obligów prowadził wardyński i doprowadził do sytuacji że po dwóch latach wybitny biznesmen musiał się rozliczyć.
Wniosek jest taki że każdą szemraną transakcję trzeba zaskarżać a spór prowadzić w sądzie bo tak naprawdę nie ma z kim rozmawiać. Jeżeli komuś brakuje kręgosłupa moralnego i jest notorycznym kłamcą No to o czym my to w ogóle mówimy rozmawiać można dopiero w obecności sądu bo wtedy sąd zadaje pytania a brak odpowiedzi może spotkać się z surową karą lub przegraniem sprawy
OT ..JAK TO DOBRZE MĄDREGO POSŁUCHAĆ .. ŻEBY TYLKO CI ..INNI .. WSZYSTKO WIEDZĄCY .. POSŁUCHALI ..ALE NIE, PRZEPRASZAM .. ONI WSZYSTKO WIEDZĄ NAJLEPIEJ
Podstawy są i to mocne nie tylko o drobnych chodzi ale i o SP, który traci zabezpieczenia powinny być składane bo każdy ruch jaki wykonują jest już z góry oszukańczy i ma cel ale nie dla dobra spółki i akcjonariuszy .