Ja dzisiaj zakończyłem przygode z Pagedem ( narazie). Zaczynałem w listopadzie po ok. 6.50. Potem dokupiłem po 3xx, a wreszcie w desperacji po 2 zł. Marzyłem tylko, aby te ok. 30 k zł odrobic i wyjść na zero. To co sie później wydarzyło na Pagedzie przerosło te "marzenia". Oczywiście nie wszystkie akcje doholowałem do 10-12, ale jestem 40 k zł na plusie i dziekuje. Czekam na korektę. Pozdrawiam akcjonariuszy Pagedu.