trudno w to uwierzyć a jednak.
Wafelek jest tak sfrustrowany (może depresja), że biega po innych spółkach, na których dużo zarabiam i piszę - Nanogroup, Medinice, PURE i krytykuje moje posty.
Tak się zastanawiam - czy nie lepiej gdyby Wafelek zamiast pisać posty zwyczajnie, po ludzku kupił akcje i też zarabiał :):):)

"dużo zarabiam". uwielbiam takie przechwałki bez dowodów.
jedno co widzę, to jak wypytujesz jak kto obstawia i wklejasz teksty prezesa bez zrozumienia jego wypowiedzi.
a co najlepsze w twojej osobie to, to, że nie potrafisz po ludzku przyznać się publicznie do błedów i skończyć z pisaniem głupot.
jak np. tutaj z wyceną ksztów produkcji Endotelio, albo Wielką Brytanią ; )
jedno ci przyznam: szkoda, że nie wszedłem w Nano. jednak powodował to brak funduszy. napewno nie zrobiłbym tego ze względu na twoje "rekomendacje". bo dam sobie rękę, że trafiło ci się to jak ślepej kurze ziarno. opieram tą opinię na twojej znajomości np. Pharmeny. obserwując cie tutaj od ponad roku twierdzę, że uważasz się za fachowca. tym bardziej, że pracujesz w finansach LOL
mam jednak od dłuższej chwili w portfelu inne obecnie gorące biotechy. nie pisze jednak tam głupot jak ty i 1-mnanipulator.
widac tam jego nową "aktywność" np. bezmyślny temat "10 000 USD potencjału na akcje czy może więcej" na Pure.
przypominam, że na tyle samo wycenia tajemniczy "potencjał na akcję" na Pharmenie. i w obu przypadkach jak zwykle nie potrafi nic więcej wytłumaczyć.
obaj jesteście sobie równi - zarówno tutaj (gdzie nagle ucichliście) i tam gdzie jest gorąco.

i jeszcze jedno mistrzu. "dużo zarobisz" kiedy sprzedasz akcje. jeśli dalej je trzymasz to masz wirtualny zysk, który nagle może zmaleć. w radykalnych przypadkach (co jest zawsze możliwe na giełdzie) stracić.
więcej pokory i skromności życzę.