Wygląda że oddaje komuś część akcji w sposób kontrolowany. Gdyby z jego strony ewakuacja to przy takiej podaży i zerowym popycie leciało by na 1gr. Musiałby oddać w pakiecie.
Czekamy na rozwinięcie tematu z listu intencyjnego bo poza tym nie widzę tu szans na zarobek. Oddali wszystko co przynosiło przychody. Te avatary za krypto to jakiś żart. Kto im to robił?
Dla mnie sprzedawanie w tej cenie nie ma sensu. Odzyskasz ułamek kwoty, więc już warto zaryzykować. Może coś siądzie - nowy biznes, nowy inwestor, oddacie spółki. Wystarczy tylko 1 rzecz.