nie idzie tego ogarnońć, najtenżne umysły nad tym siedzieli i polegli, mozgom albo zwalić albo zbić, mogom też iś w innom strone, w czeciom strone ale na lewarolyzacje to by sie nastałnoł
Łojom tak że się łogury kiszom jeszcze na krzakach. Ale nie ma totamto, mogom jeszcze łoić tak że się te łogury w banany zmieniom a małpy co je zjedzom pospadajom z drzew w boleściach i to nawet nie bedom musiały do meksyku jechać żeby spadać te małpy.
Lecom w duł jak im pasuje bo som już zdechniente albo zdyhajom w locie to im szystko jedno jak spadnom i tak się nie potukom bo zdechniente som te maupy