No jak tam alejaja, uśredniasz pod in vitro? Oj nie chce ci rosnąć ten twój cormay odkąd zakupiłeś akcje, prawda? Tak to już jest na tej spółce. In vitro, weterynaria, analizatory wszelakie, odczynniki do tych analizatów i kartridże, wspaniałe sukcesy firmy związane z uczestnictwem w rozlicznych międzynarodowych renomowanych targach medyczynych, piękne działki pod budowę fabryki, nieruchomości, nowy prezes jeden i drugi, zmiany w zarządzie i w radzie nadzorczej, dotacje na wspaniałe projekty, wciąż nieprzerwana wspaniała współpraca z ruskimi i białoruskimi oddziałami mimo wojny, wspaniałomyślna szwajcarska firma Orphee, będąca w posiadaniu cormaya, która w każdym momencie służy pożyczką (dzięki takiej pożyczce mają między innymi akcje Scoopa - szkoda, że nie chcą współpracować ze sobą) etc. I popatrz, kurs ci powolutku spada. Dziwna sprawa, prawda? Uśredniasz, a i tak jesteś do tyłu. Dziwne. Nie wiem o co chodzi? Może to wina słabych wyników finansowych od tak wielu lat? Czy ja wiem? I ten Total też jest niedobry. Mają tyle akcji cormaya (największy akcjonariusz - 16 mln), a ten boss Łapiński w tym słynnym wywiadzie, powiedział, że cormay to była ich inwestycyjna porażka. Może teraz się mści? Kto wie?
Serio intuicja to jest twoj doradca finansowy?? Kondycja spolki, wyniki finansowe, wojna - zadna czerwona lamka ci sie ne zapalila? Tylko intuicja? Bardzo dziwne.