• DK Szanse i zagrożenia Autor: ~Ktoś [89.151.25.*]
    Przede wszystkim jest to rozpoznawalne IP z długą historią i cieszące się popularnością wśród graczy. Nintendo nie z zleca takich prac niesprawdzonym partnerom więc sam fakt, że dostali takie zlecenie jest swojego rodzaju nobilitacją.

    O tym jak sprzedawały się poszczególne części serii już tu ktoś wspominał w innych wątkach więc nie będę się powtarzał, natomiast co warte podkreślenia to fakt, że Nintendo ma bardzo skuteczną politykę wydawniczą. Dbają o to żeby ich premiery miały od siebie odpowiednie odstępy i nie kanibalizowały nawzajem się tak więc w styczniu ich wysiłki marketingowe powinny być skupione na DK. Dodatkowym plusem jest fakt, że w tym okresie jest mało premier po przegrzanym okresie świątecznym tak więc konkurencja nie będzie duża.

    Natomiast to co moim zdaniem jest największym zagrożeniem to fakt, że do czasu premiery Nintendo najpewniej ujawni następcę Switcha. Będzie budowany hype pod nową konsolę, a w takiej sytuacji zainteresowanie grami na stare sprzęty maleje. Pokazuje to np. case Alpha Dream które po słabej sprzedaży remaków z serii Mario&Luigi na 3DS pod koniec cyklu życia tej konsoli zbankrutowało.

    Osobiście uważam, że sam projekt DK ma potencjał bycia najbardziej rentownym przedsięwzięciem spółki i swego rodzaju przełomem. Natomiast patrząc bardziej długoterminowo to jeśli udałoby się nawiązać stałą współprace z Nintendo i przeszłe podobne kontrakty będą się pojawiać to stawia to spółkę w bardzo dobrym miejscu. Takie studia jak MercurySteam czy Grezzo bardzo dobrze wyszły na takiej współpracy i dostały szanse na większe projekty.

    Co jest moim zdaniem kolejnym atutem to to, że spółka jest notowana w Polsce i na NC. U nas Nintendo nigdy nie było popularne, a co za tym idzie nasi rodzimi inwestorzy nie czują jaki potencjał finansowy ma ta firma, tym samym można spokojnie tanio skubać zanim się ktoś większy połasi.

    Jakie są Wasze przemyślenia?
    Pozdrawiam

  • Re: DK Szanse i zagrożenia Autor: ~Nienajnowszy [157.158.161.*]
    Witam
    Obserwacja rynku gier i banana nauczyła mnie nie analizować zbytnio
    Będzie co będzie
  • Re: DK Szanse i zagrożenia Autor: ~baca [83.23.58.*]
    nowa konsola to też szanse, np. DK może być grą startową?
  • Re: DK Szanse i zagrożenia Autor: ~Ktoś [89.151.25.*]
    Jeśli masz na myśli dedykowaną wersję tej gry którą robi teraz FE na nową konsolę to IMO na 99% się to nie wydarzy. Natomiast ptaszki ćwierkają, że sprzęt ma być wstecznie kompatybilny, tak więc prawdopodobnie będzie ją można odpalić na nowej konsoli, ale powiedzmy sobie szczerze, ludzie będą wtedy zainteresowani nowymi grami. Na szczęcie premiera konsoli najprawdopodobniej będzie najwcześniej na przełomie marca/kwietnia (być może jeszcze później), do tego czasu DK ma szanse się całkiem ładnie sprzedać. Choć ostudziłbym entuzjazm co poniektórych, którzy pisali w innych wątkach o nakładach rzędu 6 mln lub więcej, Na to bym nie liczył. Ale wysokie kilkaset tys./milion z hakiem są jak najbardziej w zasięgu.
  • Re: DK Szanse i zagrożenia Autor: ~niktniewazny [94.136.230.*]
    a jaki procent ze sprzedaży od 1 gry według ciebie idzie do For? W ESPI napisane: Warunki finansowe umowy zawartej przez Emitenta z Nintendo w zakresie produkcji Gry nie odbiegają od standardów rynkowych stosowanych w tego typu umowach. standardem jest ok 50 procent dla for i 50 dla reszty
  • Re: DK Szanse i zagrożenia Autor: ~Wembanyama [87.207.8.*]
    Mowa o standardach rynkowych, a nie standardach, które występowały w dawnych umowach FOR (z małymi partnerami).
    Tutaj już 15-20% przychodu dla spółki, będzie game-changerem, ze względu na wysoką cenę gry i przede wszystkim wolumen sprzedaży.
  • Re: DK Szanse i zagrożenia Autor: ~egtrhtrg [37.30.2.*]
    Ja odpowiem za kolegę co do zysku,jak na mój gust to 15PLN na CZYSTO z każdej kopi możliwe,czyli 1mln kopi mamy 15mln w kasie,2mln kopi mamy 30mln w kasie, i to tak minimalnie 15 bo może i 25pln z kopii
[x]
FOREVEREN -1,70% 2,89 2025-09-26 16:43:12
Przejdź do strony za 5 Przejdź do strony »

Czy wiesz, że korzystasz z adblocka?
Reklamy nie są takie złe

To dzięki nim możemy udostępniać
Ci nasze treści.