..., czyli tyle ile podał w porozumieniu. Na bank ma więcej, pewnie kilkanaście tysięcy lub więcej, inaczej by się nie bawił w koordynowanie całej akcji. Myślę, że Porozumienie ma spokojnie 10%, ale trzeba mieć asa w rękawie, na wypadek gdyby Semrush cwaniakował.

podanie w porozumieniu mniejszej ilości niż się w rzeczywistości posiada to zatajenie informacji (podanie nieprawdy) i odpowiedzialność karna. KNF może to bardzo szybko zweryfikować
RD chyba by nie ryzykował ?

Nie przeczę, że tak jest, ale może mieć akcje na rachunku matki, żony czy kochanki, która nie jest (jeszcze) w porozumieniu. Tu już jest czysty.

Na matki też nie może to osoba powiązana w świetle ustawy. Kochanki już tak ale kto by majątki na babe przypisywal :)) ryzyko jeszcze większe niż na giełdzie

Co do kochanki pełna zgoda. Ryzyko większe niż w kasynie. A jaką ustawę masz konkretnie na myśli?

Ustawa o ofercie publicznej bla bla bla. Do niej się stosujemy.
https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU20051841539

I w którym punkcie ustawa ta mówi o "osobach powiązanych"? Który artykuł mówi, że "osoby powiązane" muszą się ujawnić / przystąpić do porozumienia?

W sumie to się wyjaśniło - w porozumieniu jest zgłoszony akcjonariusz RD Growth Fund Fundacja Rodzinna, a nie trudno ustalić, że należy ona do Roberta.