Ktoś realizuje sobie zysk z wczoraj więc to naturalne. Ale ten ktoś nie zarobi tyle nigdzie indziej więc na pewno wróci i to szybko a wtedy my się podłączymy do tego pociągu. A właściwie już kupujemy to co pan zarobiony nam podaje żeby mu drożej sprzedawać następnym razem. Hihi