C/Z Pekao to 6,08, przy C/Z wigbanki 8.0 i PKO 11.5 i zagranicznych ok. 10. Dlaczego Pekao jest tak nisko wyceniany w porównaniu z konkurencją? Pekao ma przecież jeden z lepszych portfeli kredytów i modeli biznesowych. Kredyty frankowe zostały w całości uwzględnione w odpisach, dodatkowo zapowiada się kolejna duża dywidenda w przyszłym roku.
To dlaczego rynek nie wierzy bardziej w zyski pekao niż reszty banków? Czyżby niskie C/Z na pekao w porównaniu z resztą banków było okazją inwestycyjną i przykładem nieefektywności rynku?