- Brak normalnych gier, jedynie ośmiobitowe podkładki pod przyszłe zeznania, - Hurtowa sprzedaż kluczy Chińczykom wbrew temu jak handel w gamedevie działa. Gry nikogo nie interesują, brak recenzji, brak wyświetleń na yt. - Spółka zamilkła, przy rzekomych sukcesach, komunikaty teraz są zdawkowe, a dawniej świętowali przebicie ceny 100 zł za akcję (co Zarządu normalnej spółki nie powinno w ogóle interesować). - Ignorowanie informacji o opóźnieniach. Pamiętacie jak CD Projekt się kajał po niewypale z premierą C'77? Tutaj ogłosili gry w prospekcie emisyjnym i 4 letnie opóźnienia. Komentarz? Po co. - Przynajmniej część raportowanych pieniędzy na kontach musi być prawdziwa.
Nie zadaję żadnych pytań. Każdemu daję do przemyślenia co tutaj się odbywa.
To ,ze nie pracuja to ich sprawa i co Ci do tego. Nie podoba Ci sie spolka to nie kupuj. Swoja droga widze , ze mamy wspolnego znajomego frajerze zapyziały.
Leszcz w pełnej krasie. Widać nerwy puszczają. Jak spółka nie pracuje nad grami to niech opublikuje ESPI informując o porzuceniu kilkudziesięciu projektów i temat załatwiony, nikt się nie będzie czepiał więcej.
"Ci do tego. Nie podoba Ci sie spolka to nie kupuj"
To jest dosłownie Leszczyński lub Leszczyńska. Kiedyś identycznie odpisali uzytkownikowi na fb.
"To ,ze nie pracuja to ich sprawa i co Ci do tego"
Jezeli nie pracujecie, to waszym obowiazkiem jest poinformowac o tym w ESPI. Mało wam pozwów? Dalej zatajajcie zerwane umowy z koch/nacon/cooperem. I zgadzam sie z Ricardo, nerwy wam puszczaja. Cieszy mnie to.