witam,dalem sie namowic i kupulem 1500 akcji po ponad 7 pln ,mialo byc 15 pln do walnego ,kapitan pompka mowil ze nawet wiecej bedzie .
co dalej robic ???? czekac czy sprzedac z mala strata ?????
dzieki za rady
pozdrawiam
Nowy tu , czy nowy wogóle ???
Raczej to drugie , powiem krótko - bardzo źle robisz jak na podstawie postów inwestujesz SWOJE pieniądze w akcje danej firmy . Na pocieszenie mogę tylko napisac ,że nie jestes pierwszy i ostatni . Każdy praktycznie popełniał i popełnia jakieś błędy.
Doradzać to ja Ci napewno nie będę , ja swoje akcje trzymam , z tym ze mam średnio 5,5 ( ostatnio trochę dobrałem)
-Firma jak wiele spólek giełdowych po przejściach i mam nadzieje że teraz tylko będzie lepiej.
- wycena spólki to ponad 13 zl za akcję na dziś
- spekulacyjnie -- mały ff i spadek z 170 zl może zrobić cuda na tych akcjach ( ale nie musi )
Poczytaj jeszcze o spólce i zadecyduj czy warto poczekać , lub poprostu sprzedać z stratą i odrobić na innych akcjach .
nowy na gieldzie:)sam zainwestowalem w Lotos i kupilem ponizej 10 pln ponad 3000 akcji i trzymam dalej (dlugoterminowo) a na Permedie dalem sie namowic znajomemu i liczylem na szybki zysk ,on sprzedal powyzej 8 pln a ja zostalem i zastanawiam sie co dalej ???
pozdrawiam
a co sie mialo na walnym dziać...jak ktos sluchal jakis idiotów co mowili o dywidendzie lub o wezwaniu...to albo są nimi sami albo niech sie lepiej szulerni nie tykają
na dywidende nie liczylem,na wezwanie tez nie.zadzialala "magia forum" i dalem sie w to wciagnac,narazie nie sprzedaje,zobacze co dalej a ta lekcja zaprocentuje w przyszlosci
pozdrawiam