"Wikana Komerc Sp. z o.o. wygrała miejski przetarg na sprzedaż części nieruchomości gruntowej niezabudowanej położonej w Warszawie w dzielnicy Praga-Południe przy ul. M. Rodziewiczówny. Za działkę 19/10 o powierzchni 2765 mkw. przeznaczoną pod zabudowę mieszkaniową wielorodzinną i usługową zobowiązała się zapłacić 27 mln zł netto. Cena wywoławcza wynosiła 11 mln zł netto. Zgodnie ze wstępną koncepcją zwycięzca planuje tu projekt o powierzchni użytkowej prawie 7 tys. mkw."
Carlos, ja już ci tłumaczyłem w innym wątku, że liczysz po PUM i wtedy na Warszawę wychodzi dość tanio. proszę ciebie, czytaj odpowiedzi, bo potem powtarzasz te same błędne wnioski w innych wątkach
7000 m kw. przy średniej warszawskiej cenie za metr ok. 19.000 zł daje szacunkowe przychody ze sprzedaży lokali na poziomie ponad 130.000.000 zł . Czy na tym tle 27.000.000 zł za działkę to dalej dużo ? Niestety, ale udział ceny gruntu w cenie mieszania w Warszawie jest najwyższy w kraju i w zeszłym roku wynosił średnio ponad 24%. Takie są realia rynku i nic nie poradzimy. Z drugiej strony popyt na mieszkania wciąż przewyższa znacząco podaż i nawet bez preferencyjnych kredytów chętni z pewnością się znajdą.
Dość ciekawy artykuł o deweloperach przeczytałem z rana, wiec gwoli uzupełnienia : wybudowanie m kw. w stolicy około 6000 zł, projekt/nadzór/geodeci itp. 1000 zł/m kw. …. i tak można wyliczać. Najdroższy pozostaje więc grunt, ale w przypadku zakupu dokonanego przez Wikanę do sufitu daleko. No chyba, że ktoś porównuje z cenami ziemi w Polsce południowo-wschodniej. Tam (jeszcze) jest naprawdę tanio i można budować bank gruntów.