50 tysięcy w plecy czy więcej? Brałeś przecież po same bule po 7,30 zł

Łykał wszystko jak pelikan

No łykałem łykałem. Dlatego przy tej cenie mam dobre kilkaset tys zł na plus. Nie ja jeden z resztą. Jestem czwarty rok na spółce, jeszcze 3 spokojnie poczekam. Dzięki wam naganiacze na spadki w głównej mierze udaje się dobierać cały czas w okazyjnych cenach. Dziękuję, w swoim oraz głównych akcjonariuszy imieniu

Tak btw, nie wiem czemu narzekacie na spółkę. Na kurs akcji można narzekać, ale 4mass robi swoją robotę świetnie. Książkowy rozwój, zarówno produktów jak i sieci sprzedaży. Zarząd, a szczególnie p.prezes od ponad roku dobiera duże pakiety, w sumie dzięki takim narzekaczom. Przyjdzie czas będziemy jechać w górę i znów będziecie przesuwać ten swój upragniony peron 1.8 -2.5- 3- 4.5- 6 coraz to wyżej i wyżej, jak to macie w zwyczaju. Z pozdrowieniami,
Rekin.

Rekin możesz doprecyzować? Bo zaczynasz się gubić w swoich wpisach.
Raz piszesz, że masz 10 tysięcy akcji a teraz piszesz, że jesteś kilkaset tysięcy złotych na plusie.
Wiesz jak już próbujesz tutaj zgrywać wielkiego gracza giełdowego no to może bądź bardziej poważny i merytoryczny.

Nigdy nie pisałem ile mam akcji. Zresztą cały czas pakiet rośnie z bieżących zarobków. Kiedyś wrzuciłem screena z jednego rachunku to żeście kwiczeli, że się chwalę albo, że przerobione w paincie. Więc pilnuj tam lepiej swojego portfela leszczu.

Niezła ściema. Kolejny bajkopisarz co wrzuca fejkowe screeny. Także lepiej nic nie pisz jak masz bzdury pisać o kilkuset tysięcy złotych zysku

o, to rekin też ma wyimaginowane zyski jak ja?

https://www.bankier.pl/forum/temat_slynny-rekin-gieldowy-z-akcjami-4mass-w-portfelu,59760051.html

Cóż łatwo sprawdzić ile "straciłem" od tamtego czasu :)

Opublikowano przy kursie:  2,46 zł , zmiana od tamtej pory: 148,28%

Wszystko super tylko adres IP inny XDXDXD

(wiadomość usunięta przez moderatora)

Kiedyś Rekin wrzucił screen swojej fortuny to miał akcji za 40 tysięcy złotych.

Więc jak to możliwe, że aktualnie ma kilkaset tysięcy złotych zysku? Podejrzewam, że w snach wszystko jest możliwe