Raczej nie w tym roku, przynajmniej nie na skalę, którą można zobaczyć w wynikach spółki. To są wszystko powolne procesy. Tworzenie, testowanie, certyfikacja, pozyskanie partnerów i na końcu marketing.
Poza bazą i żarówką, nic innego nie zostało jeszcze zgłoszone do Apple, do certyfikacji. Jak tam trafi, to nie wiadomo ile będzie trwał ten proces. Bez większej ilości sprzętu, nie ma chyba sensu wchodzenia na inne rynki. Musi być możliwość sterowania różnymi urządzeniami, jakieś włączniki, to minimum. Mam bazę i żarówki, działa bardzo dobrze i zapowiada się naprawdę świetny sprzęt, ale ...... czas, czas, czas